KOIpond KILERA

30cm? hehehe a co te koi będą czołgami próbowały ściany pacyfikować?

Popatrz: Wymiary ścian oporowych L12cm

Jak to możliwe że przy wysokości 155cm i co ważne bez oporu z drugiej strony ścianka może mieć 12cm .

Pamiętajcie że w naszym przypadku z jednej strony jest parcie wody 1m3=1tona a z drugiej ziemi 1m3~1,7tony. Więc wbrew pozorom chodzi o to aby zbiornik się nie "zawalił" do środka .

PS. Jestem z Wrocławia.

PS. Jestem z Wrocławia.
Fajnie mam do Ciebie 15 km (Trzebnica)
Zwróć uwagę ,że moje oczko będzie stało na skarpie,położone z klina.Od str.południowej jest jak tama,odkryty beton ,ściana będzie miała 2m.

Trochę czasu minęło, jak tam sprawy formalne? Projekt gotowy?

Na tą chwilę otrzymałem pismo z Wojewódzkiegoo Urzedu Ochrony Zabytków , że muszę wystąpić o wydanie pozwolenia na przeprowadzenie badań archeologicznych podczas robót ziemnych na terenie zabytkowym ...itd. ,oczywiscie na mój koszt.
Jutro idę do pani projektant w sprawie tego pisma i rozpoczęcia ew. torzenia projektu.
Cztery dni temu wyłowiłem zdechłą "paltynkę"- 40 cm, niestety nie wytrzymała zimy
To moja pierwsza ofiara zimy , zobaczę co będzie dalej.

KILERK1 napisał: Cztery dni temu wyłowiłem zdechłą "paltynkę"- 40 cm, niestety nie wytrzymała zimy

to już nie masz lodu? jakieś objawy miała wcześniej lub były widoczne po wyłowieniu, bo dość spora aby nie przetrwała zimy...?

Jaki lód , u mnie oczko częściowo zamarzło może 2-3 razy.Ogólnie to lodu niema .
Ryba zewnętrznych objawów nie miała, może była słaba,leczyłem ją ponad roku temu.(chociaż w tym sezonie urosła z 20-30cm do 40 cm)
Gdybym ryby zimował w garażu to prawdopodobnie by żyła.

Trzeba zabierać na zimę do domu szkoda ryb

KOLA napisał: Trzeba zabierać na zimę do domu szkoda ryb

Tylko gdzie? Ja nie mam możliwości zimowania ryb pod dachem - pozostaje oczko zima w tym roku nie jest tragiczna przeważnie temperatury na plusie jeśli głębokość 2.20 była nie wystarczająca to lipa nie wiem jak bezpiecznie zimować koi w naszych warunkach boje się o swoje ryby...

KILERK1 napisał: Jaki lód , u mnie oczko częściowo zamarzło może 2-3 razy.Ogólnie to lodu niema .
Ryba zewnętrznych objawów nie miała, może była słaba,leczyłem ją ponad roku temu.(chociaż w tym sezonie urosła z 20-30cm do 40 cm)
Gdybym ryby zimował w garażu to prawdopodobnie by żyła.

Przykra sprawa z tą platynką. Wyciągnąłeś ją z niezłej opresji kiedyś, wnioskując po zdjęciu. Współczuję. U mnie też niektóre słabsze osobniki padały, zawsze jednak pojedyńcze szt (jedna/dwie najsłabsze). W sumie jednak bardziej mnie niepokoi fakt, że zima była krótka, odporność ryb spadła tylko częściowo, a największe zagrożenie czekają dopiero na wiosnę za miesiąc/dwa gdy lód zupełnie zejdzie, a z powodu wzrostu temperatury uaktywnią się pasożyty. Wtedy nadchodzi dopiero chwila prawdy.

Temat Twojego zimowania ciągle nie daje mi spokoju. Mamy podobne warunki klimatyczne, a u mnie lód jest. Poszedłem dziś i sprawdziłem grubość swojego lodu. Ok 5-6 cm, z tym, że przy brzegu jest już woda (kilka cm odmarzło) i lód cieńszy ok 3 cm. Sprawdzałem też temperaturę: na 1,6 m jest ok 5,1*C, a na 40 cm ok 3*C. Nie tak źle. Może przekręć do Krystiana - jak tam u niego, czy też wszystko rozmarzło - on ma jeszcze cieplej niż Ty.

Brak lodu to zła sprawa. Sporo wiało, a przy braku izolacji z góry to wychładza strasznie wodę. Jakie masz temperatury wody u siebie? Pewnie rozwiązaniem w takich sytuacjach są te kulki które przepuszczają światło i podnoszą temperaturę wody za dnia, chroniąc przed ubytkiem w nocy. Strasznie są drogie. Tańszą wersją są folie bąbelkowe wykorzystywane przy basenach. Najdroższe są formy profesjonalnego "domku" z komorowego pleksiglasu.

Co by nie mówić trzymam kciuki, aby w zdrowiu reszta dotrwała do wiosny. No i jak rozumiem - planując nową inwestycję dokładnie przemyślisz temat zimowania. Ja mam mały dylemat, bo nad filtracją (ocieploną) mogę zbudować domek, ale przykrycie pondu będzie trudniejsze, bo półka z kamieniami nie pozwoli tak łatwo dopasować ewentualną szklarenkę nad oczkiem . Weź te elementy pod uwagę przy projektowaniu.

Bogdan ,ta platynka o której piszesz (która miała potężną ranę) miewa się dobrze ona ma teraz ok 50 cm.Zdechła inna mniejsza.
Umnie lodu było mało ,bo było dosyć ciepło,dzisiaj np. mam tylko małą krę 30 cm2.
Może woda nie zamarzała,bo na dno wrzuciłem kabel grzewczy 480 w (ale on włączał się czasowo od 18.00 do 8.00 i temperaturowo włączał się poyżej 4 C,ale to było bardzo rzadko)
U Ciebie ,pomiar temp. nie jest obiektywny,ponieważ nie masz ryb w pondzie,nie ma napowietrzania,nie masz wolno działającej filtracji-to wszystko powoduje mieszanie wody.
Uważam , że na przyszłość dobrze jest przykrywać oczko folią bąbelkową. Tem. wody bez przykrycia (foli ,lodu itp.) spada szybko do temp. otoczenia. Gdy pojawia się lód ,temp. przy dnie wzrasta.

KILERK1 napisał: Może woda nie zamarzała,bo na dno wrzuciłem kabel grzewczy 480 w (ale on włączał się czasowo od 18.00 do 8.00 i temperaturowo włączał się poyżej 4 C,ale to było bardzo rzadko)

ja mam kabel 3kW i lód mam. temperaturę trzymam przy dnie powyżej 3,5st. jak spadnie poniżej 3,5 st to zadziała stycznik i podnosi do 5,5st.

KILERK1 napisał: Uważam , że na przyszłość dobrze jest przykrywać oczko folią bąbelkową. Tem. wody bez przykrycia (foli ,lodu itp.) spada szybko do temp. otoczenia. Gdy pojawia się lód ,temp. przy dnie wzrasta.

ja wyłączyłem napowietrzacz bo zauważyłem ze tez szybko woda się wychładza. jest tylko przerębel z grzałka.

Przykro z powodu ryby, spory osobnik co do lodu to u mnie juz dłuższy czas jest na całym oczku. Pare dni na minusie wystarczyło aby lód sie pojawił mimo że tak naprawdę większość czasu jest temperatura plusowa. Z drugiej strony Wrocław i okolice mają największą średnio roczną temperaturę

Paweł, badania archeologiczne? Komuś w głowie przewraca się, przecież to wszystko są koszty dodatkowe dla Ciebie i pewnie wcale nie małe

Na szczęście u mnie nic nie znajdą ,oczko będzie budowane w korycie starego oczka.
Skończy się na papierkowej robocie z 1 miesiąc oczekiwania (coś słyszałem ,że to koszt 1000 zł-niestety).

snoopwlp napisał: Paweł, badania archeologiczne? Komuś w głowie przewraca się, przecież to wszystko są koszty dodatkowe dla Ciebie i pewnie wcale nie małe

Hmm... hm... najstarsze w Polsce stanowisko Homo Erectus...

Najlepsze jest to, że dla oczka poniżej 30m2 nic nie potrzeba... naprawdę mamy precyzyjne i jednoznaczne przepisy pozwalające urzędnikom podjąć jedyną słuszną decyzję