Moje Marzenie

Za bardzo nie wiedziałem kiedy Profi mam włączyć po zimie.
No to jutro włączam lampy.

Lampami glonów nitkowych nie ruszysz,możesz je usuwać mechanicznie ( ale to walka z wiatrakami,jak z dobrze nawożonym trawnikiem). Najlepiej jest użyć chyba chemii i itronica. W tamtym roku jak miałem włączonego itronica to jakoś je kontrolowałem. Jak tylko mi się zepsuł ,wyciągałem glony nitkowate wiaderkami. Używałem do tego podbieraka,owijałem je wokół niego i wyciągałem na brzeg ,a dokładnie odholowywałem . Niektóre warkocze glonów miały po 2 m , no i swoje ważyły.
Ciekaw jestem jakie sposoby na nie mają inni.

U mnie z glonami nitkowymi jest dziwna sprawa. W zeszłym roku nie miałem w ogóle glonów nitkowych, zanim odpaliłem Profi i Lampy UV miałem zieloną wodę, po paru tygodniach użycia lampy Uv woda kryształ.
Na zimę jak odłączyłem wszystko mam glony nitkowe.
Dla mnie chemia i Itronic to sprawa dyskusyjna, chyba pójdę w stronę zacienienia zbiornika.

Nie mają pomysłu:D Itronic działa niestety przy plus 10 C wody. Ja dopoki było zimno tez miałam kryształ. Od 2 dni bajorko. Odpalona lampa wczoraj została

Sylwek napisał: U mnie z glonami nitkowymi jest dziwna sprawa. W zeszłym roku nie miałem w ogóle glonów nitkowych, zanim odpaliłem Profi i Lampy UV miałem zieloną wodę, po paru tygodniach użycia lampy Uv woda kryształ.
Na zimę jak odłączyłem wszystko mam glony nitkowe.
Dla mnie chemia i Itronic to sprawa dyskusyjna, chyba pójdę w stronę zacienienia zbiornika.

Jak Ty chcesz zaciemnic zbiornik? Cały? A co z roślinami?

A co ma zacienienie zbiornika do nitkowatych???
Glony nitkowate to za dużo fosforu w wodzie a więc albo kombinujemy obniżenie fosforu poniżej 0,01 mg/l
albo walimy coś z miedzią do wody (i-tronic a w gorszym przypadku preparaty stworzone na toksycznym siarczanie miedzi)

Zgadzam się z tobą że za powstawanie glonów odpowiedzialny jest fosfor i należy go ograniczyć.
Zacienienie zbiornika może pomóc w walce z glonami ograniczając dopływ światła słonecznego.
Wydaje mi się że najgorszy okres na glony nitkowe jest teraz gdy rośliny w zbiorniku jeszcze nie walczą o fosfor z glonami.

Zaciemnienie zbiornika ok, ale na jak długo, nitkowe i tak wrócą.U siebie maiłem dużo roślin ,a zaraza nitkowych rozwijała się na potęgę.Potrzebne są jeszcze inne rozwiązania.

Panowie zasolić wodę na 0,5 procenta %. Sól niejdoowana !!! czyli 5 kg na 1000 Litrów..
Ale uwaga na rośliny wodne!!!

Potem po 2 tygodniach zacząć pomieniać wodę co tydzień o 20%, aż zajdzie się do zera !! ma się potem spokój na kilka miesięcy.Naturalna metoda stosowana w Japonii..

Masz to przetestowane?

mumin napisał: czyli 5 kg na 1000 Litrów..

to u mnie by wyszło ze 150kg
ja jak na razie wygrywam z glonami itroniciem.

Tak...
ale trzeba pamiętać że musi to być sól niejodowana.Te stężenie utrzymuje się góra 2 tygodnie!! potem podmiankami wody schodzi się na 0,4% 0,3 % 0,2% itd.
ale po dwóch tygodniach glony są ko:)
2 x w roku robię taki zabieg..

a ile kosztuje kilo soli ? a ile I tronic?
albo inne chemiczne preparaty? Chemia to Chemia..!!

mumin napisał: a ile kosztuje kilo soli ? a ile I tronic?

do tej soli dolicz jeszcze 30m3 wody. ale skoro działa, szkoda tylko roślin, o ile je ktoś ma.

mumin napisał: albo inne chemiczne preparaty?

nie używam.