× Klasyfikacja Koi

Jak rozróżnić płeć koi i czy to jest w ogóle ważne ?

Korzystając z tego, że zima można wejść w temat luźny.

W książkach i w internecie można znaleźć różne informacje na ten temat co świadczy że temat nie jest prosty. Najlepsza rada jest w stylu - niech tylko koi osiągnie 4 lata i będziesz wyraźnie widział który koi musi pływać z dwoma wagonami jajek :whistle: :whistle: . Poznasz po ruchach i kształcie w dwie sekundy. Pomimo tego pomyślałem, że dla niektórych jest to interesujące (nie wspominając Kilera, który hoduje młodzież, a w tej zabawie płeć ma znaczenie). Osobiście spotkałem następujące, interesujące opisy:
1. Oczywista oczywistość – kształt ryby, która ma 3 lata +. Samiec ma kształt torpedy, naszego sazana (podłużny, szczupły, wąski). Samica przypomina bardziej sterowca, tylko trochę grubszego :)
2. Płetwy piersiowe. Samica ma większe w proporcji do swego ciała i bardziej zaokrąglone. Często przeźroczyste. Samiec ma jakby delikatne zaostrzenie kształtu, częściej kolorowe, mniejsze.
3. Żwirek na głowie, w okresie godowym (wiosna) samiec ma też na policzkach jakby „papier ścierny”, czasami powtarzany w okolicach płetw piersiowych. Przy obserwacji podczas karmienia, można obserwować główkę. Czasami ładnie widać narosłe kropeczki.
4. Głowa – na niektórych odmianach np. moim ulubionym Shiro Bekko, ale też na Shiro Utsuri głowa samca będzie bardziej żółta, a samicy bardziej zbieżna z bielą tułowia.
5. Odbyt – chciałem pominąć w opisie, ale niech będzie. U samicy większy, różowawy, wyeksponowany u samca mniejszy, trochę zapadnięty, wpadający w biel.
6. Zachowanie – samica z powodu swoich jajek jest spokojniejsza i bardzo dostojnie pobiera pokarm, bez wariactwa schodzi też w toń.
7. Widok od dołu – wyraźnie widać szersze podwozie u samic
8. Wybarwienie – czasami niektórzy hodowcy wskazują, że ich cechą charakterystyczną jest to, ze samiec szybko uzyskuje docelowy i wyraźny kolor. Samice potrzebują więcej czasu.
Tyle teoria, choć w praktyce to mam spore problemy, aby na młodszych egzemplarzach powiedzieć czy mam faceta czy kobietę. Co do niektórych jestem pewien, na innych zgaduję. Może trzeba trzeba 30 lat oglądać koi i wtedy zacząć się wymądrzać, tak jak potrafią Japończycy - rozpoznają płeć na Tosai, albo szacują prawdopodobieństwo płci :).

Aby zobaczyć to na zdjęciach można odpalić przykładowego linka:
www.koi-fish.com/koi-care/sexing-koi.html

Jak to wszystko zawodzi to pozostaje ta metoda wskazana na filmie, ale jej jeszcze nie próbowałem:



Ale czy to w ogóle ma to dla Was znaczenie? Przecież wszystkie są piękne. Wśród argumentów na które ja się natknąłem pojawiają się takie rzeczy:
1. Cena ma znaczenie - duże samice kosztują więcej, czasami dużo, duuuuużo więcej. Samice wygrywają konkursy, mają szerszy grzbiet na którym może prezentować się wzór. No ale przecież nie dla nas zabawa w koi w cenie samochodu czy nawet domu.
2. Wielkość - genetycznie doprowadzono do tego, że samice rosną większe. Jedna Jumbo samica ma zazwyczaj wielu adoratorów, i nie mogą być zbyt duzi, bo by ją zamęczyły. Jeżeli więc wielkość samca w rozmnażaniu nie miała znaczenia, to tak biedakom zostało. Wystarczy że jest ładny i spełnia swoją rolę :). Zatem jak dla kogoś wielkość ma znaczenie, to rozgląda się za samicą. No ale czy w naszych pondach będzie miejsce dla karpi 80 cm +?
3. Ruchy – jak chcesz mieć dostojnego karpia jak na wystawie, który nobliwie będzie pobierać pokarm - pewnie też wolałbyś samicę.
4. Cena do jakości – tu zdecydowanie wygrywa samiec
5. Kupując Tosai, Nisai mało kto potrafi określić płeć więc można kupować młode ryby i też trafić na samiczkę.

No i co Wy o tym myślicie?

#2336 napisał BB_King

Pasja daje energię ...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ładnie to wszystko podsumowałeś :) właśnie torpeda i sterowiec to takie najbardziej widoczne gołym okiem z góry i szybko rozpoznawalne, a ten filmik bezbłędny :woohoo: heheh ale tak naprawdę to parodia :P

Boguś ja za wiele jak do tej pory tych ryb nie miałem, ale te które miałem to najłatwiej mi właśnie było rozpoznawać po tzw. "ziejącym odbycie" ale poniżej 40cm to bardzo mylące.
Natomiast ryby które zaczynają się od 40cm tam już powoli zaczyna pojawiać się "ziejący odbyt" u samca mało prawdopodobny.




#2337 napisał KOImark

"Najtańszym, możliwym sposobem budowania odpowiedniego stawu dla koi jest zbudowanie go tylko raz!!.. ale musisz spełnić jeden podstawowy warunek - musisz zbudować go prawidłowo!!"
Załączniki:
Za tę wiadomość podziękował: BB_King

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

KOImark napisał: ... a ten filmik bezbłędny :woohoo: heheh ale tak naprawdę to parodia :P

.... Boguś ja za wiele jak do tej pory tych ryb nie miałem, ale te które miałem to najłatwiej mi właśnie było rozpoznawać po tzw. "ziejącym odbycie" ....


Tak, ten filmik to istne jaja, choć gość zna się na rzeczy i w innych filmikach tłumaczy naprawdę.

"Ziejący odbyt" ma przyszłość. Dzięki za fotki, nie widziałem ich wcześniej, będą pomocne.

#2341 napisał BB_King

Pasja daje energię ...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.540 s.

Kupuj w koimark.pl

Kontakt

  • Firma:

    TIME Marek Szurpik

    ul.Hołowieska 56

    17-100 Bielsk Podlaski

  • Telefon:

    +48 730-301-809

  • Email:

    sklep@koimark.pl

  • Social:
  • Brak postów do publikacji.