To już raczej będzie wszystko u mnie w temacie Chagoi.
Co prawda nadal nie mam klasycznego 'herbacianego', takiego jasnego, wpadającego w lekki beż,
ale z tym, to chyba poczekam na jakiś większy koipond, no, może kiedyś.
Zwrócił moją uwagę intrygującym zielonkawym odcieniem. Midorigoi to niestety nie jest W sumie to rozglądałem się raczej za soragoi, więc wypatrywałem w zbiorniku takich ryb szarych, ale ciekawych ze względu na swoją 'zbroję'.
Po wpuszczeniu do zbiornika rozpłynął się jak Predator w dżungli. Choćbym nie wiem jak kombinował z paletą, nigdy nie dobrałbym tak idealnie odcienia zieleni khaki, który u tej ryby pokrywa się z odcieniem ścian zbiornika. Szkoda, że aparat podbił zieleń dna, bo naprawdę patrząc ludzkim okiem ryba dosłownie stapia się ze ścianami. Widać tylko błyszczące łuski grzbietu. Chciałbym, żeby zachowała taki odcień, gdy będzie duża. Będzie to prawdziwa szara eminencja wśród kolorowego pospólstwa
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale ciężko było uchwycić rybę na dnie. Daję niewykadrowane dla lepszego ukazania kontekstu.