Filtr sitowy-łukowy DIY

Kudłaty, Marek dobrze Ci radzi. W pełnym zanurzeniu takie sito będzie Ci się szybko zapychało. Same pęcherzyki powietrza nie dadzą rady oczyścić powierzchni sita. Przemyśl dobrze . Masz jeszcze dużo czasu przed nowym sezonem

Dokładnie tak jak pisze OSAD - będzie się zapychało szczególnie glony są problemem bo zaklejają sito.
Gdybyś zdecydował się jednak na ten rodzaj prefiltra to musisz się przygotować na tego typu zabiegi jak w poniższym filmiku i lepiej zamiast węża ogrodowego i szczotki używać Karchera on sobie sprawniej poradzi z glonami.
Gdy będziesz stosował system napędzany pompą bez odpływów i grawitacji to jeśli tego zabiegu nie będziesz robił systematycznie woda zacznie się przelewać górą.

Podczas wyjmowania i czyszczenia sita będziesz też musiał wstawiać grodź, która nie pozwoli na wypływanie osadów.

Gdy będziesz stosował system napędzany pompą bez odpływów i grawitacji to jeśli tego zabiegu nie będziesz robił systematycznie woda zacznie się przelewać górą.


Przelewało się, lub raczej(w systemie grawitacyjnym) wyciągało wodę z filtra, Zależy po której stronie będzie pompa.

No to chyba oczywiste że przy grawitacji pompa stoi za filtrem i będzie wyciągała wodę z filtra
dla tego napisałem że przy napędzaniu pompą woda będzie się przelewała
W systemie grawitacyjnym pompa stoi za system filtracyjnym i pracuje na powietrzu.

do zbiornika normalnego, gdzie mogą być glony takie rozwiąznie odpada. Ale w przypadku zimowego, jest bardzo dobre. Czyszczę raz na 4 dni i czyszczenie w porównaniu z gąbkami to jest istna bajka i trwa 30 sekund.
Piszecie że będzie się szybko zapychać, ale w zbiorniku zimowym nie ma glonów a zapychać się może tylko kupami, znów nie karmi się tak dużo aby tych kup było dużo.

Dla mnie rozwiązanie na taki zbiornik super, oczywiście do dużego bym musiał mieć duuużo większa powierzchnię ale już wolałbym prefiltr będbnowy lub conajmniej taki cyklon jak ma paweł?.

No nie wiem. Co 4 dni to baaaardzo często. Gdyby mi przyszło pilnować siatek i czyścić co 4 dni a nawet co tydzień to bym zrezygnował z takiego hobby. Zaraz mi odpiszesz że i tak trzeba karmić codziennie, ale jak nie nakarmisz nawet przez dwa tygodnie to wielkiej tragedii nie będzie, ale jak cała filtracja stanie bo coś się przypcha to już może zaboleć.

humulus u Ciebie jest sito tkane to zupełnie inna sprawa, kudłaty chce robić sito zanurzeniowe szczelinowe-zgrzewane opłukiwane powietrzem.
Gdzie on je chce stosować to tego dokładnie nie wiem bo nic nie wspomniał o zastosowaniu czy na w stawie pod chmurką czy pod dachem w zbiorniku zimowym.
Jeśli w zbiorniku pod dachem to faktycznie tam glonów nie będzie

humulus napisał: lub conajmniej taki cyklon jak ma paweł?.

Ja wybrałem cyklon a nie sito wyłącznie z powodu pracy w układzie grawitacyjnym z airliftem, a w piwnicy - bo już mam centralne sito bębnowe od cyklonu z oczka, więc nie opłacało mi się kombinować z sitem spłukiwanym.
Przy cyklonie też jest trochę roboty, bo choć spust osadu jest automatyczny, to dla mnie pozostawienie nawet niewielkiej jego ilości na ściankach stożka jest nie do przyjęcia - więc ogarniam ten stożek szczotką od czasu do czasu. A i centralne sito - to dość gęsty szyfon - pomimo przepłukiwania "kołowrotkiem" w trybie ciągłym, też wymaga przeczyszczenia min. raz w tygodniu. Ciekawą alternatywą cyklonu dla bardzo zgrubnego odseparowania osadu jest osadnik radialny, jest on skuteczniejszy w separowaniu osadu, gdy nie brać pod uwagę centralnego sita. Wygląda podobnie jak cyklon, ze stożkiem na dnie, lecz woda krąży w nim nie wokół ścian, tylko w kierunku od dopływu na środku (odwrotność rozwiązania w cyklonie) do ścianek zewnętrznych, gdzie przy powierzchni znajduje się na całym obwodzie ząbkowany przelew odpływu (szukać Radial Flow Settler).

KOImark napisał:
Są rozwiązania automatyczne podobnego typu, można stosować w akwarium lub zbiorniku zimowym czy też kwarantannowym. Tzw filtr papierowy - jest to prefiltr z rolką na której jest włóknina o różnej gradacji, ale mikrony nie osiągalne w filtrach bębnowych - jedyna woda (wymiana rolki na nową gdy się zużyje)

Marku,
Jako, że w zbiornikach tymczasowych rzadko mamy grawitację, (a napewno ja jej nie mam) to czy taki prefiltr byłby opcją na "zmielone" przez standardową pompę kupki? W sumie kosztowo to nie jest bardzo dalekie od dobrych sitowych, a znacznie tańszy od małego profi. Pomijając kwestię wymiany rolki papierowej i tych dodatkowych kosztów, zakładam, że jest dużo skuteczniejsze. Czy tak?

Przeżyłem jeden, garażowy sezon zimowy z cotygodniowym czyszczeniem szczotek w Bioklarze, i muszę przyznać że taki automat jest kuszący.

Dzięki, Boguś

Boguś do pompy tylko tkaninowy! rewelacja, bębnowy też można wyposażyć w sito 20 lub 40µ ale bęben nie przestawał by się płukać, chodził by non stop a to się mija z celem. Tkaninowy tylko cichutko się nawija na bębenek i woda płynie dalej miazga takie proste urządzenie a tak skuteczne.

Wadą jest tylko 2,5m3/h ale wodę mam szkło rolka nie jest taka zła od 3 do 6 miesięcy służy według opisów producenta.
Zobaczymy jak to się ma w praktyce, ale czym więcej ryb i zmielonych kup tym szybciej się zapycha.
Podpiąłem go przed jednym bioklarem 15 i włożyłem rolkę z tkaniną 40gr/20µ bo stwierdziłem że ta stawowa 20gr/40µ będzie za rzadka, ale teraz po testowaniu jestem pewien że i ona by to samo zrobiła a jest jej dwa razy więcej i ma lepszy przepływ, więc na dłużej posłuży. Na razie nawija tą gęstszą 40gr/20µ

Gdy tak skutecznie odcedzasz kupy to nie trzeba już wielkiego przepływ wystarczy w zupełności 2,5m3 nawet przy dużej ilości ryb, lepiej mocno napowietrzać a przetaczanie powolutku czyściutkiej wody przez bioklara to aż się buzia uśmiecha

Ja u siebie wypiąłem bioclara i podłączyłem jednak profidruma. Jakość wody (chodzi mi tu o przejżystość )była dla mnie nie do przyjęcia. Przy 40 koi bioclar 15 nie specjalnie sobie z tym radził.

No sama przejrzystość to nie tak istotna sprawa, trzeba było nie wypinać bioklara tylko dać profidruma przed bioklarem. Czyli mam rozumieć że teraz nie masz zupełnie filtra biologicznego tylko masz prefiltr bębnowy? Przy 40 dużych rybach nie dobry pomysł i może skończyć się źle, Paweł przecież przy takie ilości ryb w małej wodzie musisz mieć biologię. Sam bęben nie zredukuje Ci amoniaku i nie zneutralizuje azotynów tylko usunie kupy z wody, ale mimo tego w wodzie jeszcze są siki oraz to co przedostało się do wody podczas robienia kupy.
Musisz koniecznie założyć bioklara by mieć bakterie, bo bioklar to filtr komorowy-biologiczny gdy dostanie czystą wodę zrobi całą robotę i zapewni Ci zdrową wodę.

Ja w zbiorniku 5,4m3 z dużymi koi też mam podpięty bębnowy z fluidalnym T30-AEM
a Rollermata podłączyłem z czystej ciekawości do zbiornika 1,8m3 z mniejszymi koi gdzie jest tylko bioklar-15 by sprawdzić skuteczność tego prefiltra

Zaczynasz Marku Nas z naszymi problemami,rozwiązaniami nie ogarniać, trochę za dużo tego jest
Za profi mam podpięte dwie napowietrzane beczki 200 l z helixem ( rozmawialiśmy kiedyś o tym) , czyli biologia jest. Denerwowała mnie mała przejrzystość wody i dlatego bioclara wywaliłem. Oczywiście ,że tę przejrzystość mogłem uzyskać z bioclarem ,ale musiał bym podłączyć dodatkowo beczkę z gąbkami.Profi stał nieużywany ,to się przydał. Musiałem mu zdusić zasilanie ,bo jak pompa podawała rurą fi 40 wodę ,to non stop chodziło czyszczenie bębna .

Eeee spokojnie

Nie wspomniałeś o beczkach z ruchomym złożem tylko o odpięciu BIOklara dla tego się zmartwiłem że nie ma biologii.
Jeśli masz za profi dwie beczki z Helixem to jest LUX!!! więcej nic nie trzeba!
Czysta woda dostaje się do Helixów i one już wszystko załatwią

No ładnie sobie liczą za samo sito bez obudowy

-Sito szczelinowe 600x300, mat. 0H18N9, 42SB/Q55,perforacja s=0,2mm

Cena netto 1 szt. 850 zł

Forma płatności przedpłata

Termin realizacji ok. 10 dni roboczych od dnia wpłaty zaliczki oraz potwierdzenia zamówienia

Transport na koszt Zamawiającego