Prostokatne oczko

gosia@ napisał: Mój wątek powinien być oznaczony "błędy, których możesz uniknąć" Właśnie pożegnałam się z fachowcem, który miał mi robić oczko. A Wam wiszę flaszkę Reasumując pogłębiam oczko, na ile? 130 cm?robię tradycyjną filtrację.

Czym głębiej tym lepiej, nie wiem na ile możesz sobie pozwolić? na jakim poziomie są fundamenty.
Jedno jest pewne że nie zejdziesz niżej niż masz fundament.

gosia@ napisał: Zaciekawiło mnie co innego, w trakcie rozmowy usłyszalam, że jak przyjdą wysokie temp, to żaden filtr nie działa i co wtedy?, no właśnie co wtedy????

Matko boska co to za typ!!! jak się filtr nagrzeje to zginą wszystkie bakterie?? hahahahahha
Filtr się nigdy nie nagrzeje!! bo płynie przez niego non stop chłodna woda z dna zbiornika. Więc jeśli się nagrzeje woda w KOIpond to i taka będzie przepływała przez filtr
Boże daruj Ty sobie tego "fachowca" , wiesz co? Ja się dziwie że on się bawi w takie realizacje

Zima pozwoliła na nabranie dystansu i przemyślenie paru kwestii Mam teraz do Was pytanie, będę pogłębiała zbiornik, planuję do 1,8.. i teraz kwestia, która mnie nurtuje, co z takim dnem, czy jak jest na twardym, rodzimym gruncie, to też trzeba zrobić zbrojoną wylewkę?

Gosiu trzeba zbroić dno, ponieważ napór wody na dno będzie bardzo duży i dno może popękać mimo rodzimego gruntu.
Są dwa sposoby robienia koipond:
- ściany na płycie fundamentowej (Tak jak robił Boguś)
- ściany na mundamencie (dopiero potem wylewane dno)

Ja robiłem drugim sposobem oba zbiorniki i Ty też musisz tak zrobić bo już masz ściany, ale pierwszy sposób na płycie jest moim zdaniem wygodniejszy.
Tylko przed wylaniem musi już być wstawiona sanitarka z odpływami.

tak, tak, wiem, pamiętam, myślę tylko teraz czy dam radę ten grawitacyjny system i ciężko mi z miejscem wychodzi, ale ciągle kombinuję

u mnie jest przeliczona płyta ze zbrojeniem fi-12 oczko 20x20cm zbrojenie dołem - płyta 15cm.

co to jest 20x20? grubość ściań? z bloczków murujesz? A pózniej pianka?czy laminat?

20x20cm oczka w siatce pręty gr 12mm. Ściany na 90% będę miał lane z betonu licowego. Ściany zbrojone siatką 8mm oczko 20x20cm strona zewnętrzna ścian. Grubość ścian 20cm.
Co do wykończenia teoretycznie mogłbym zrobić z betonu wodoszczelnego ale piętą achillesową takiego rozwiązania są łączenia technologiczne (łączenia ściany z płytą).
Czym będę wykańczał - raczej będzie tu odgrywała rolę najważniejszą ekonomia.

humulus napisał: 20x20cm oczka w siatce pręty gr 12mm. Ściany na 90% będę miał lane z betonu licowego. Ściany zbrojone siatką 8mm oczko 20x20cm strona zewnętrzna ścian. Grubość ścian 20cm.
Co do wykończenia teoretycznie mogłbym zrobić z betonu wodoszczelnego ale piętą achillesową takiego rozwiązania są łączenia technologiczne (łączenia ściany z płytą).
Czym będę wykańczał - raczej będzie tu odgrywała rolę najważniejszą ekonomia.

A tu Ci się nie dziwię, mnie chciala zrobić firma za 10.000, bez sprzętu. Wtedy wydawało mnie się drogo. Póżniej zmarnowałam 2000 u inzyniera, co miał doskonałe pomysły, a o reszcie nie wspominam.

Nie wiem, czy mogę sobie gadać w swoim wątku? Tęsknię za swoimi rybami tak, wiem, że nie rasowe, koło pewnie nie stały, ale...

Przy okazji, z sentymentem wspominam drogę od oczka w/w do skomplikowanych koipond. tzn, nie mowię o swoim, bo moje chyba będzie najuboższą wersja, ale o różnicy mówię

Gosiu to twój wątek rób chcesz
a gdzie teraz są twoje ryby? z tego zbiornika?

Zostały w Trójmieście u znajomego, który wybudował im wielki, murowany zbiornik. Miałam nadzieję, że budowa pójdzie szybciej i będę mogła je przewiezc

Gosiu, fajnie, że masz gdzie je trzymać Ja to coś będę musiał kombinować na kolejną zimę ale jak to powoli plan się tworzy tylko nie wiem gdzie bo kiepsko u mnie z miejscem

snoopwlp napisał: Oczywiście każda uwaga jest przydatna, trochę zaskoczony jestem ze nie przytwierdza sie do pcv... Bo tego dużo jest w zbiorniku, no je te dziurki, tego nie da sie uniknąć czy to w zbiorniku murowanym czy wylewanym na mokro. Znowu cały zbiornik wyprawiać jakimś szlamem przed polimocznikiem to tez dodatkowe koszty i osobiście jestem przeciwnikiem takiego szpachlowania

Uwagi bardzo cenne, za chwilę zwariuję jak kapelusznik. Wszyscy już ryby zamawiają, a ja patrzę smętnie na dziurę w ziemi. Teraz jak doszło wylanie posadzki, zbrojenie, szukanie znowu murarzy, to wracam do wyłożenia folią. Laminat kiepsko widzę, bo jak znam osobistego męża, to będę go miała na złote gody Z trzeciej strony, folię muszę mieć zgrzewaną, a w całym Szczecinie nie mogę znalezc firmy, która to zrobi.

Przeniosłem posta do twojego tematu by nie śmiecić u Bogusia.
Gosiu dla czego chcesz wykładać folią? Skoro już rezygnujesz z laminatu to chociaż celuj w EPDM
EPDM to guma, materiał bardzo rozciągliwy, długa żywotność, odporna na promienie UV, mam w bardzo dobrej cenie EPDM Pond Gard Firestona.
Znacznie wygodniejszy w obyciu materiał i nie trzeba go zgrzewać tylko kleić. Możesz też zupełnie zrezygnować z klejenia i cięcia, tylko będzie miała zakładki na rogach.
Obrobienie odpływu lub też skimmera brzegowego też banalnie proste.

Mówie Ci nie pchaj się w folię.....

KOImark napisał: Przeniosłem posta do twojego tematu by nie śmiecić u Bogusia.
Gosiu dla czego chcesz wykładać folią? Skoro już rezygnujesz z laminatu to chociaż celuj w EPDM
EPDM to guma, materiał bardzo rozciągliwy, długa żywotność, odporna na promienie UV, mam w bardzo dobrej cenie EPDM Pond Gard Firestona.
Znacznie wygodniejszy w obyciu materiał i nie trzeba go zgrzewać tylko kleić. Możesz też zupełnie zrezygnować z klejenia i cięcia, tylko będzie miała zakładki na rogach.
Obrobienie odpływu lub też skimmera brzegowego też banalnie proste.

Mówie Ci nie pchaj się w folię.....

Nie otrzymuję powiadomień Marku, oczywiścię że EPDM, skrót myślowy zastosowałam. Powiedz kiedy mogę do Ciebie zadzwonić na spokojnie? Zamówię te folię, odpływy, filtr i liczę, że ruszy z kopyta. A powiedz mi jeszcze. Wal prosto z postu jak nie, czy jak bym zapłaciła, to byś mi przytrzymał ryby? Opłaciłabym ich pobyt hotelowy:D Boję się, że będę miała oczko, a zostanę bez obsady, albo z wypłoszkami:-(