Jedno takie sobie Sanke

Za oknem siąpi, robota się nie pali, więc czas na swobodniejsze tematy...
Chciałem wystawić pod Waszą krytykę rybę, którą kupiłem na samym początku. Nie wiedziałem wtedy, co to menkaburi, jak powinna wyglądać okolica oczu u Gosanke, i tak dalej. Oczywiście wybrana ze względu na (sprzedawca mówił: 'ta brokatowa') ładne lśnienie łusek, obecnie jest to pełny Kin Gin Rin - srebrny, złoty, jaki chcesz. Z wyjątkiem owego kaptura. Patrząc z góry, łeb jak długopis Wałęsy, ma się odruch, żeby odkręcić...
Ryba ok. 30cm, porównując ze stanem w momencie zakupu, nieco się poprawiła dorzucając sporo sumi, którego praktycznie nie było. Sumi jeszcze daje spore perspektywy rozwoju, patrząc na to, co pod skórą (tak mi się wydaje?)
Generalnie, powinna wylecieć, ale przeciwko są trzy rzeczy: ciekawość, co z tym sumi, ogólny ładny wygląd tego Kin Gin Rin, oraz trzecia sprawa: pewna niewątpliwa logika w ogólnym rozłożeniu barw: poczynając od mocno czerwonej głowy, poprzez odciętą shiroi strefą ogólnie pomarańczową, na białym Gin Rin odome kończąc.
Tylko czy ta logika, to tylko taka wydumana sprawa, czy też faktycznie coś wnosi do wyglądu ryby?

Krytykujcie proszę :)

#910 napisał pawelm

Problemem w tym hobby jest to, że wraz z doskonaleniem swojej wrażliwości na jakość koi potrzebujesz coraz większego budżetu.
...Z drugiej strony - mówi się, że im większą masz wiedzę o jakości koi, tym mniej wydajesz na nie pieniędzy...
Moje koi

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Wiesz co ja się nie znam, ale nie jest taka zła i ma w sobie coś co sprawia, że zostawiłbym ją w stawiku :)

#1878 napisał snoopwlp

---- Daniel----

---- Jeszcze będzie KOIPond ----

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.056 s.

Kupuj w koimark.pl

Kontakt

  • Firma:

    TIME Marek Szurpik

    ul.Hołowieska 56

    17-100 Bielsk Podlaski

  • Telefon:

    +48 730-301-809

  • Email:

    sklep@koimark.pl

  • Social:
  • Brak postów do publikacji.