Japoński ogród przyjaźni w San Diego

Nawiązując trochę do dyskusji o naszych problemach z przechowywaniem karpi zimą kilka zdjęć ogrodu japońskiego z San Diego, gdzie takich dylematów jak my nie mają.

Przygotowań do zimy nie ma żadnych , a w końcówce listopada ryby są żwawe jak u nas w lecie . Dla zainteresowanych większymi szczegółami podrzucam też linka ...

niwa.org/koi-collection

No i kilka koi. Na żywo dałbym im wszystkim 80 cm, choć wg opisu mają tylko ok 70 cm. Tak czy owak widok hipnotyzujący i obłędny ...











cdn ...

No i kolejne zdjęcia z bliższej odległości ...

A dalej zdjęcia ogrodu










No i widok na aktualnie rozbudowany wąwóz z suchą rzeką

Fascynująca wizyta w niezwykłym miejscu
I tak powinny moim zdaniem wyglądać nasze koipondy. Zrobienie czegoś takiego wokół zbiornika jak u Japończyków wymaga niezłej chwili zastanowienia, przemyślenia. Pamiętam, jak kleciłem przez dobre dwa tygodnie kaskadę przy pierwszym swoim oczku - mozolnie dokładając kamień do kamienia. Wkleję tylko link z tych moich niezdarnych prób, żeby nie zakłócać wyglądu Twojej pięknej fotorelacji.
img.photobucket.com/albums/v99/calvi/Oth...Pond1_2007_05_21.jpg

Największą inspiracją, taką 100% 'japońszczyzną' z Twoich zdjęć jest dla mnie ten owalny kamień wystający z zielonego dywanika.
Jeszcze o bambusach - jeżeli ktoś chciałby uzyskać taki ładny rząd równoległych pędów, to polecam Phyllostachys atrovaginata.

Śliczny ogród i piękne ryby dawaj wszystkie foty jakie masz
Boguś jaka tam była temperatura powietrza?

KOImark napisał: Śliczny ogród i piękne ryby dawaj wszystkie foty jakie masz
Boguś jaka tam była temperatura powietrza?

Temperatury nie dla nas, "straszna nuda, jak w polskim filmie, nic się nie dzieje"...
W nocy 14-16*C, a w dzień 20-22*C. W dzień wieje przyjemny wiatr, który zanika w nocy. W ten sposób w nocy też wydaje się całkiem ciepło.

Co do inspiracji - zgadzam się co do tego kamienia, Japończycy mówią, że kamienie mają duszę, twarz, plecy i że to najstarsza forma sztuki matki natury ...

Mnie z kolei zainspirował CHAGOI. Zawsze byłem zwolennikiem czystości odmian i form. Chagoi to niby taka prosta ryba, ale przy odpowiednich rozmiarach ta łuska GR to jakiś kosmos. Taka piękna . Już zachorowałem na takiego oliwkowego GR , zresztą nie tylko Chagoi, kilka innych klasyków typu Kohaku czy Tancho też muszę kiedyś upolować w GR.

Zdjęć dużo nie robiłem, bo ogród japoński nie nadaje się do trzaskania wielu fot i szybkich ruchów. Wprost przeciwnie, zawsze gdy zwiedzam jakikolwiek ogród japoński, człowiek naturalnie zwalnia swój tryb i przełącza się na odbiór atmosfery i otoczenia ...

Muszę gdzieś poszukać fot z ogrodu wrocławskiego. Moim zdaniem też jest bardzo urokliwy, tylko fajnych karpi tam brakuje . Może ktoś z dolnego śląska otworzy wątek, a ja się wtedy doczepię

BB_King napisał:
Temperatury nie dla nas, "straszna nuda, jak w polskim filmie, nic się nie dzieje"...
W nocy 14-16*C, a w dzień 20-22*C. W dzień wieje przyjemny wiatr, który zanika w nocy. W ten sposób w nocy też wydaje się całkiem ciepło.

Wolałbym bym chyba jednak taką nudę niż -20*C
a jak bym za tęsknił za zimą to wsiadasz w samolot i lecisz do zimy
no ale cóż mamy klimat jaki mamy

śliczny ogród, a ryby jak dla mnie marzenie....