pawelm napisał: Trzymam Cię za słowo
tylko nie zostaw wszystkiego u siebie
Na pewno zbiornik 80 m3 też ma swoje granice pojemności...
Co do słownictwa, to uważam, że jak się chce pogadać konkretnie o jakości koi, to bez tego daleko się nie zajedzie - jedno japońskie słowo znaczy tyle co kilka zdań opisu i wyjaśniania... Zrobiłeś Marek świetny słownik koi!
Siedziałem dobrych kilka tygodni zimą, by to wszystko pozbierać do kupy, cały czas coś dodaje co mi wpadnie w oko

słownik jest po to aby nasze dyskusje na forum były prawdziwymi
Koi-dangi
Pawle mój ten zbiornik pod chmurką to zupełnie inna para kaloszy, tam będą moje prywatne ryby i nie zamierzam tam wpuszczać mniejszych ryb niż 40cm, ale póki ja go skończę na tip-top to jeszcze dużo wody przepłynie przez wasze filtry

polimocznik, filtracja, PVC instalcja, docelowo ma być jeszcze duży filtr zraszany, kupa kasy, ale powolutku do przodu

Szybciej uruchomię ten mniejszy całoroczny zbiorik, tam będzie i drobnica i duże co się nawinie
a jeśli chodzi o ryby handlowe, to w sklepie już stoją trzy baseny po 1200 litrów w niedługim czasie je zaleje i zaszczepię nitrobacter + po kilka ryb dla podtrzymania życia w filtrach i będą czekać na ryby na sprzedaż by oprócz pokarmów było coś żywego w sklepie

a za rok już będę miał większe pole do popisu bo obok sklepu postawię takie letnie duże baseny i będzie można naprawdę dużo ryb tam trzymać.
KILERK1 napisał: Ni sztuka jest kupić koi , sztuką jest go zaaklimatyzować i utrzymać przy zdrowiu. Ja z tym zawsze miałem problem. Stosowałem kwarantannę i różnie z tym bywało.
Tak to prawda, tylko trzeba pamiętać że kwarantanna musi się odbywać nie w świeżo postawionym surowym zbiorniku. Kwarantanna musi być przeprowadzana w dojrzałym systemie z filtrem już skolonizowanym biologicznie i z rybami w środku (inaczej kwarantanna nie jest kwarantanną a raczej gwarantuje dużo kłopoty z nowymi rybami)
Podczas gdy chcesz wpuścić nowe ryby, stare wyławiasz kilka dni przed przyjazdem nowych i dopiero do takiego systemu z "żywą" wodą wpuszczasz nowy nabytek i obserwujesz przez 3-4 tygodnie.
humulus napisał: To ja byłbym bardzo wdzięczny za spisanie rad dla laika, czyli jakich błędów nie popełniać.
będę wdzięczny i karpie także.
Podstawa czysta woda i nie przekarmiać (to drugie niezbyt wiem jak zrobić, bo nie widzę różnicy między tym czy im za dużo daję czy za mało).
Wiem też, że nie należy pompy zostawiać bez obudowy
.
Pamiętam o sformułowaniu "Głodny karp do zdrowy karp". Co z innymi błędami?
Zrobię to w poradach wszystkie tematy jakie tylko znam i mam wiedzę, by każdy kto kocha koi mógł się doszkolić i uniknąć katastrof, bo każda śmieć koi boli i człowiek się dołuje.
Zresztą na forum będzie co raz więcej wiedzy
Nie jestem alfą i omegą w tej branży, bo jestem za "młody" wiem sporo ale to nie jest wiedza kilu dziesięcioletniego
Koishi ale to co wiem to na pewno się podzielę wiedzą.
Po to stworzyłem tą witrynę i forum, by każda osoba zauroczona koi mogła się kształcić i chłonąc wiedzę.
Prawdziwy
Koishi ma wiedzę opartą co najmniej 20letniej praktyce i w hodowli i w chorobach, biologii wody, rozmnażaniu, stawach błotnych itd. Jednym słowem
Koishi