czester 1 napisał: 1.no skoro masz zamontować odpływ denny na foli EPDM w istniejącym już oczku o którym piszemy to jak to wykonać nie wypompowując wody?
czester 1 napisał: 2. to co napisałeś pogrubionym tekstem to w 100% się pod tym podpisuje i zgadzam, lecz to dotyczy nowobudowanych koipondów (jak u Ciebie czy Bogusia) gdzie układ ma kilka odpływów dennych i cała filtracja jest grawitacyjna.
czester 1 napisał: 3. to że łatwiej pompie jest wypompować wodę z beczki niż z oczka to mniej więcej opisał to Paweł we wcześniejszym poście, ale czy to warto dla tak małej różnicy?
czester 1 napisał: 4. pompa w beczce wyłapie cały syf co do niej wpadnie przez odpływ denny - zgoda. ale co z tego jak mamy jeden odpływ denny i do niego już tak wszystko z dna oczka nie wpadnie.
czester 1 napisał: odpływ denny będzie działał podobnie jak pompa - czyli wciąga wszystko to co wokół niego/jej pływa. siła zasysania jest przecież praktycznie taka sama.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
pomału zaczyna to do mnie docierać, ale nie ma to jak sprawdzić w praktyce
ale:
KOImark napisał: Kielich odpływu ma Ø320mm a zasysanie pod deklem to Ø380mm a rura 110mm
Absolutnie nie siła ssani rozłożona jest na 38cm dekiel
Siła zasysania nie jest taka sama porównujesz wlot pompy 40mm lub 50mm do 320mm?
Jeszcze raz podkreślam zakres zbierania osadów z pod dekla odpływu ma aż 380mm.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
OK, to pogódźcie się i wsadźcie pompę z doczepionym odpływem dennym, może być odwrotny
Żeby było sprawiedliwie, od pompy wąż 110mm.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
czester 1 napisał: pomału zaczyna to do mnie docierać, ale nie ma to jak sprawdzić w praktyce
ale:
KOImark napisał: Kielich odpływu ma Ø320mm a zasysanie pod deklem to Ø380mm a rura 110mm
Absolutnie nie siła ssani rozłożona jest na 38cm dekiel
Siła zasysania nie jest taka sama porównujesz wlot pompy 40mm lub 50mm do 320mm?
Jeszcze raz podkreślam zakres zbierania osadów z pod dekla odpływu ma aż 380mm.
czester 1 napisał: ale o sile zasysania decyduje tutaj pompa. ta sama co jest w oczku na dnie czy w beczce. jeżeli damy nawet odpływ który ma 1metr średnicy to syf będzie zbierany z tego metra lecz w mniejszej sile. bo to nie jest tak jak np. w wannie wyciągamy korek woda spływa, wycinamy dziurę o 380mm woda wylatuje szybciej. tu mamy naczynia połączone i o przepływie decyduje pompa w naszym przypadku w beczce.
czester 1 napisał: pompa też ma kosz ok 300mm, oczywiście sam przekrój wlotu wody jest już dużo mniejszy ale jaką on ma siłę, kiedyś sam się o tym przekonałem blokując dłonią wolt do pompy.
gdy zanurzyłem pompę bez kosza to widać jak robi się wir przed wlotem.
czester 1 napisał: a jak już piszesz o spadkach to pompa też w tym przypadku będzie lepiej zbierać syf dna. tyle że jakbym się zdecydował na taką modernizacje oczka to też bym się zastanowił czy takiego odpływu/ów nie zrobił.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Marku ja wiem i to już pisałem ze odnosimy się do tego typu przypadku oczka a nie nowobudowanego koipondu.
Jeżeli autor tematu myśli o przekopaniu ogrodu i większej modernizacji oczka to odpływy denne tez bym zastosował, ale wówczas całą filtracje zrobiłbym grawitacyjną.
wykonanie odpływu dennego z beczką i pozostawienie filtrów ta tej samej wysokości jest jak dla mnie mija się z celem i szkoda tej całej roboty
KOImark napisał:
Czym mocniejsza pompa i większy ma przepływ tym więcej wody wpadnie do odpływu.
producentowi pewnie bardziej chodzi o ochronę pompy niż ryb, głównie przez zablokowaniem się wirnika przez większe brudy czy kamienieKOImark napisał: skoro kosz to tylko ochrona, kosz jest ochronnym sitem by nie dopuścić do zassania ryby
KOImark napisał: Tak! pompa w leju będzie lepiej zbiera osady, bo osady będą się staczać do leja, ale nigdy pompa nie zastąpi odpływu, ze względu na średnicę rur i powierzchnię zasysania no i nie ma podnoszenia ani mielenia osadów.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
czester 1 napisał: i znów odnoszę się to tego przypadku.
bo w tym przypadku:
1.powierzchnia zasysania będzie większa, ale siła zasysania i wielkość przepływu będzie tylko
minimalnie większa"
czester 1 napisał: przez to że pompa jest umieszczona wyżej i ma mniejsze straty
czester 1 napisał: 2.osady też będą mielone przez pompę i wciskane do filtra.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Nikt mnie nie słucha, ale i tak napiszęKOImark napisał:
czester 1 napisał: przez to że pompa jest umieszczona wyżej i ma mniejsze straty
To jest akurat bez znaczenia, bo pompy nie umieszcza się w beczce tylko po to by miała łatwiej i mniej do podnoszenia, bo przecież ona zaczyna dopiero podnosić od beczki w górę
Beczka może nawet stać na poziomie odpływu, tylko beczka musiała by być bardzo głęboka
Dopiero z beczki podaje się do filtra który stoi wyżej, a jak już go wysoko postawisz to już zależy od terenu i potrzeb. Można i na drugim piętrze w domu postawić filtr
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
porównuję tę samą pompę: w oczku i w beczce.KOImark napisał:
czester 1 napisał: i znów odnoszę się to tego przypadku.
bo w tym przypadku:
1.powierzchnia zasysania będzie większa, ale siła zasysania i wielkość przepływu będzie tylko
minimalnie większa"
Dla czego minimalnie większa? ile wyciągnie pompa z beczki tyle masz wyciągnięte z opływu
Wielkość przepływu i siła zasysanie będzie taka sama jak w normalnym systemie grawitacyjnym.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
pawelm napisał: Wyobrażanie sobie, że pompa ma jakąś większą robotę do wykonania, ponieważ musi wypchnąć wodę w rurze ponad pompą na większą wysokość jest typowym błędem, figlem naszej błądzącej tutaj intuicji.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
czester 1 napisał: 1.powierzchnia zasysania będzie większa, ale siła zasysania i wielkość przepływu będzie tylko
minimalnie większa"
czester 1 napisał: porównuję tę samą pompę: w oczku i w beczce.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
KOImark napisał:
pawelm napisał: Wyobrażanie sobie, że pompa ma jakąś większą robotę do wykonania, ponieważ musi wypchnąć wodę w rurze ponad pompą na większą wysokość jest typowym błędem, figlem naszej błądzącej tutaj intuicji.
Paweł czytam każdy twój post i nie pisz że Cię nikt nie słucha piszesz bardzo mądre i rzeczowe posty, ale to co tu zacytowałem wyżej to nie jest prawa, to jest właśnie błąd
czester 1 napisał: przez to że pompa jest umieszczona wyżej i ma mniejsze straty
KOImark napisał: To jest akurat bez znaczenia, bo pompy nie umieszcza się w beczce tylko po to by miała łatwiej i mniej do podnoszenia,
jako zapewnienie o zależności wydajności od posadowienia pompy, od tego, jaka jest różnica wysokości między pompą, a wysokością, na jaką ma wypchnąć wodę. Fałszywa intuicja mówi nam, że im więcej wody nad pompą (albo im dłuższy przewód od strony tłoczącej), tym w każdym przypadku większe obciążenie pompy. Mój powyższy przykład przeczy tej intuicji. Można też sobie wyłączyć pompę i sprawdzić, czy przypadkiem w razie głębszego posadowienia w przewodzie tłoczącym zwierciadło nie ustawiło się przypadkiem niżej niż woda w oczku - kompletna bzdura, a jednak tak musiałoby być, gdyby nasza intuicja mówiła prawdę.przez to że pompa jest umieszczona wyżej i ma mniejsze straty
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
no właśnie o to mi chodziło!!KOImark napisał: Jeśli chodzi o ilość wody to tak oczywiście ilość wody jest identyczna, to co wyciągnie z beczki pompa jest równoznaczne z tym co zrobiła by pompa na dnie
wg Ciebie dlatego że:KOImark napisał: tylko odprowadzanie zanieczyszczeń z oczka jest znacznie skuteczniejsze i szybsze.
no dobra, ale ja pisałem że:KOImark napisał: Siła zasysania jest inna, ponieważ rozłożona jest na 30cm klosz odpływu i 38cm dekiel i wodę wciska grawitacja, a nie pompa.
czester 1 napisał: tylko ze ja odnosiłem się do siły zasysania. im odpływ denny będzie większy lub większa będzie w nim szczelina tym siła zasysania będzie mniejsza, ale przepływ wody będzie ten sam.
tak czy nie?czester 1 napisał: jeżeli damy nawet odpływ który ma 1metr średnicy to syf będzie zbierany z tego metra lecz w mniejszej sile.
czester 1 napisał: jakie są największe odpływy denne i jak się je dobiera, tak aby nie zassać ryby, ale też żeby był skuteczny i zassał wszystkie osady?
Pawle ja bym tu dalej polemizował, bo:pawelm napisał: Na przykład mamy fontannę w oczku, przewód łączący kosz na dnie z wylotemu fontanny ponad wodą, no i eksperymentujemy sobie wpinając pompę w różne miejsca (na różnych głębokościach) tego przewodu.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Hehehhe to już się zaczyna robić nudne ja nie wiem chłopaki po co ta jałowa dyskusja
nie mam ochoty i czasu już brać w niej udziału
Dywagujcie sami na temat przewagi pompy nad odpływem lub odwrotnie
czester co do rozmiarów odpływów to ja mam dostępne tylko takie:
Komora o średnicy (Ø32cm), pokrywa o średnicy (Ø38cm)
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Mnie w to nie mieszajKOImark napisał: Dywagujcie sami na temat przewagi pompy nad odpływem lub odwrotnie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Dlaczego mam zmieniać długość podłączając 1m i 50m?. Chyba, że podłączę ssawnego 50m i tłocznego 1m,Czester napisał: 2. nie wiem jaką długość przewodu tłocznego miała ta fontanna, ale sprawdź to na przewodnie 1m i 50m
3. pewnie w tym przypadku długość węża była ta sama lecz pompa była na różnych poziomach
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
TIME Marek Szurpik
ul.Hołowieska 56
17-100 Bielsk Podlaski
+48 730-301-809
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...