- Posty: 358
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 15
Marek ma rację, Gosia sobie wywaliła najdroższy, a zarazem najuboższy zbiornik świata;-) Plus, mam wrażenie, że mam gdzieś przeciek, bo ubywa mi po 2 cm wody dziennie. NIe wiem teraz czy to parowanie, czy niedogrzane gdzies jest. Reasumując, zbiornik murowany z półkami i słupem, to wymysł diabła;-) Dzisiaj bym kopała dół, wykładała folią. Miałabym o polowe szybciej i taniej.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Hej Gosiu, mi też ubywa całkiem sporo a nie mam dziury (tzn. takie mam przekonanie). Są teraz duże różnice temp. między dniem i nocą i takie zjawisko jest raczej normalne. W tamtym roku miałem podobnie i w lecie było lepiej.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Niby tak, ale wczesniej jak mi tak ubywało, to okazalo się, że mam niezgrzane boki. A teraz to juz nie wiem sama. A jak u innych?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Cześć
Wydaje mi się że 2 cm ubytku wody dziennie to jest dużo. Tym bardziej że nie było i nie ma dużych temp.
U mnie na razie nie zauważyłem żadnego ubytku.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
No u mnie akurat sa wahania temp. W dzien 17 stopni i 4 w nocy:-) Masz zaznaczony poziom wody?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Tak, mam zaznaczony i nie zauważyłem zmian powyżej 0,5 cm ubytku wody.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Gosiu na razie bez paniki, zaznacz dziś stan wody, zrób mi zdjęcie i za dwa dni ponownie zrób fotkę.
Chcę to zobaczyć na własne oczy
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2cm to za dużo, ale niekoniecznie może to być skutkiem przecieku. Wystarczy na przykład, że gdzieś jakieś rozbryzgi powodują, że paręnaście kropel wody co chwila gdzieś ląduje poza zbiornikiem. Może takim sposobem w ciągu doby zwiać naprawdę spora ilość wody. U Ciebie to 370 litrów... ćwierć litra na minutę... no nie wiem.
Wyłączyłbym filtrację i poczekał, jeżeli dalej to samo, to rozłączył ją, aby wykluczyć przeciek gdzieś na przewodach.
Mam to wszystko przetrenowane z ubiegłego roku, gdy ubytek był podobnej wysokości, a ja szalałem podejrzewając po kolei wszystkie elementy układu. Na jesień, gdy wyłączyłem filtrację - ubytek ustąpił jak ręką odjął.
Teraz widzę, że możliwymi miejscami były kominki airlifta wychlapujące zawsze trochę kropel na zewnątrz, a także rozbryzgi na złożu zraszanym.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Tutaj Paweł ma racje, ja tez tak miałem kiedyś. Mój strumyk był nieszczelny plus właśnie takie krople rozpryskujacej sie wody. Muszę u siebie sprawdzić ile tej wody ubywa teraz.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Zaznaczę na spokojnie jutro, nadal chora jestem. Na pewno trochę kropli ucieka przy kaskadzie, ale to znikoma ilość. Zrobię zdjęcie Marku i wyslę
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Gosia, jak tam Twój poziom wody? Ustabilizowała sie sytuacja czy dalej masz takie duże spadki?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Mam nadal duże. Zabieram się, żeby sprawdzić z licznikiem ile dolewam i tracę, ale...ciagle coś mi wypada. Facet od folii mowi, że u niego kaskada dużo wody traci i mam ją wyłaczyc, by sprawdzić, czy to nie jest powód. Plus, u mnie temp są w dzień 20, a w nocy 5 stopni, to podobno też może być powód
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Nalej wody do jakiegoś stanu. Zaznacz sobie i wyłącz całą filtrację na dobę i zobaczysz czy dalej jest ubytek wody. Ja tak robiłem i przez dobę nic praktycznie nie ubyło.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Tak, zrobię, ale mam trochę cykora przed wyłaczeniem filtracji
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Parowanie możesz wykluczyć w bardzo łatwy sposób, instalując prosty ad hoc ewaporometr.
Wystarczy naczynie o pionowych ściankach, w naczyniu woda o tej samej temperaturze i w tych samych warunkach, co woda w oczku. Mógłby to być nawet jakiś rondel czy garnek, z nalaną do niego wodą, ale nie do pełna, pływający na powierzchni samego oczka, tak, żeby nie zatonął i nie nabrał wody.
Po jednej dobie patrzysz, ile mm słupa wody ubyło w garnku - i już masz jednoznaczną odpowiedź, jakie parowanie wody zachodzi w tych samych warunkach w oczku.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
TIME Marek Szurpik
ul.Hołowieska 56
17-100 Bielsk Podlaski
+48 730-301-809
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...