dokładnie źródełko już jest co do ilości wody zużywanej to by jeszcze można przeżyć , bo koszt źródełka jest też całkiem całkiem spory i trochę trzeba wody przelać żaby się zwróciło ,
ale przede wszystkim skłoniło mnie do tego
twardość naszej wody (kiedyś mierzyłem to było 30 stopni niemieckich ogólna ) więc trochę za twarda
chlor raczej nie za bardzo przyjazny, do tego inne gorsze zanieczyszczenia , już nie jeden stracił przez to ryby w akwarium
nie będę uzależniony jak będzie jakieś czyszczenie wodociągów i będzie przez kilka godzin leciał żur
wykorzystanie wody na cele domowe obniży rachunek za wodę
jako tako minusów nie widzę a plusy inwestycji są
po podłączeniu docelowym instalacji dam próbkę do badania , zobaczymy jaka woda leci
co do filtracji, mając doświadczenie z brudasami w akwarium, to bez filtra bębnowego nawet nie zaczynam kopania ,