BB_King KOIpond

KOImark napisał: Słabe zdjęcie w ruchu ale Ochiba i kujaku fajnie podrosły te dzieciaki też fajnie poszły
Boguś czyli mam rozumieć że zostawiasz wszystko podpięte na zimę i filtr bębnowy też? Nie wyjmujesz go?

Taki był plan - profi i filtr roślinny miały chodzić przez całą zimę. Teraz jak już przeniosłem ryby to mi wszystko jedno. Pewnie jak już zamknę domek i będzie wystarczająco ciepły, to zacznę tam dłubać z filtrami tak, aby wszystko było gotowe na wiosnę. Filtra roślinnego na razie nie ruszam, choć już rozglądam się pomysłem na stelaże / skrzynki na których będą rośliny. Na dziś jest keramzyt i kamienie, a wewnątrz rury "drenarskie" zmuszające wodę do wejścia w kamienie i korzenie. System z wolnymi korzeniami byłby lepszy, choć na swój też nie narzekam.

Skoro nie wypinasz bębna i wszystko będzie pracować, to wpuść chociaż 2-3 koi których Ci nie szkoda, będzie aktywna biologia. Bakterie muszą mieć choć troszkę pożywki ja bym wpuścił na zimę kilka sztuk słabszych genetycznie Koi których i tak będziesz się pozbywał i których Ci nie żal.

ps
Domek super!! taka szklarenka wyszła
Za jakiś czas poliwęglan będzie zielony ale nic na to poradzisz taki jego urok, ważne że masz dużo światła dla roślin no i słoneczko będzie zostawało w środku.
Roślinki będą w styczniu wypuszczać nowe plegry i liście

KOImark napisał: Pawle masz podobną ochibę od tego samego hodowcy?

Tak wyszło, były takie dwa. To moja najspokojniejsza i najufniejsza ryba.
Zdjęcie z lata:

Ochiba

Do Bogusia nowa zabawka dziś pojechała

Czyżby to był filtr zraszany?

Sylwek napisał: Czyżby to był filtr zraszany?

Dokładnie tak Sylwku. To Bakki Shower + część mediów. Im więcej człowiek czyta, tym bardziej wierzy, że nie ma lepszego filtra niż zraszany. Wiadomo, że to hałas i większe rachunki, bo podnoszenie wody. No ale ... zbudowałem domek filtracyjny, więc hałasu prawie nie będzie, a wodę i tak podnoszę bo przecież mam strumień. Innym powodem było to, że zimowanie w garażu zawsze napotyka na kłopot - czym filtrować. Taki Bakki może być "mobilnym" i stosunkowo "kompaktowym" rozwiązaniem.

Mam nadzieję, że się nie zawiodę. O rezultatach będę informował

Jak wygląda teraz Bogdan Twój domek filtracyjny,czy rośliny w jakiś sposób przyśpieszyły wegetcję?

KILERK1 napisał: Jak wygląda teraz Bogdan Twój domek filtracyjny,czy rośliny w jakiś sposób przyśpieszyły wegetcję?

Nie specjalnie. Domek był nieogrzewany i temp wewnątrz w trakcie mrozów spadała okresowo maks do -2*C. Co prawda pod koniec stycznia pojawiły się nowe pędy, ale wegetacja była słaba. Pewnie powody są dwa: zimna woda, i wyjątkowo mało słoneczna zima.

Na dziś pałki wystają z liśćmi ok 40 cm nad wodę, a kaczeńce mają 20 cm pędy z liśćmi pod wodą. Żadne pływające nie przetrwały. No ale fragmenty roślin były zielone praktycznie przez cały rok. To dobrze wróży na kolejne sezony.

Nie zmienia to mojego nastawienia, że filtracja zimowa jest konieczna. Dodatkowo domek, choć nie jest super szczelny, sprawdził się dla instalacji PVC. Ani przez chwilę nie martwiłem się o zasuwy, rury i profidruma .

BB_King napisał:

Sylwek napisał: Czyżby to był filtr zraszany?

Dokładnie tak Sylwku. To Bakki Shower + część mediów. Im więcej człowiek czyta, tym bardziej wierzy, że nie ma lepszego filtra niż zraszany. Wiadomo, że to hałas i większe rachunki, bo podnoszenie wody. No ale ... zbudowałem domek filtracyjny, więc hałasu prawie nie będzie, a wodę i tak podnoszę bo przecież mam strumień. Innym powodem było to, że zimowanie w garażu zawsze napotyka na kłopot - czym filtrować. Taki Bakki może być "mobilnym" i stosunkowo "kompaktowym" rozwiązaniem.

Mam nadzieję, że się nie zawiodę. O rezultatach będę informował

Ja w zimie postanowiłem coś pokombinować i zrobiłem do zbiornika zimowego taki pseudo filtr zraszany,skrzynki z marketu kilka rurek pvc ,karton pumexu i start ustrojstwa.
Co zaobserwowałem ??? trochę lepsze parametry głównie no3.
No to dalej zmieniłem złoże w 2skrzynkach na keramzyt 18-20mm ,sporo lepiej ale po miesiącu obrósł i zatrzymał przepływ.Podsuną mi pomysł Paweł (pawelm) i w 2 skrzynki wsadziłem matę japońską. I to jest to!!! Parametry mi się nie zmieniły ale..... karmie dwa razy tyle co wcześniej.

Teraz jestem w fazie testowania Efektywnych Mikroorganizmów,wszystko po konsultacjach z firmą która nie daleko mnie to produkuje i stosuje to przy hodowli karpia .Zobaczymy co z tego wyjdzie podobno idzie tymi mikroorganizmami ograniczyć podmianę wody do zera. Dodam że ci ludzie jako jedyni w Polsce mają licencję japońską na produkcję tego.

Tomek napisał: ...Podsuną mi pomysł Paweł (pawelm) i w 2 skrzynki wsadziłem matę japońską. I to jest to!!! Parametry mi się nie zmieniły ale..... karmie dwa razy tyle co wcześniej.

Teraz jestem w fazie testowania Efektywnych Mikroorganizmów ...

Dzięki za podpowiedź z matą, na razie chcę zbadać walce Bakteria House i Crystal Bio. Wcześniej rozważałem też skałę wulkaniczną o odpowiedniej gramaturze, stosowaną powszechnie w ogrodzie. W Stanach wiele DIY na tym chodzi.

Rozumiem, że pisząc o Efektywnych masz na myśli popularne EM-y. Stosowałem w ub roku EM-y w swoim oczku i potwierdzam, że czyszczą strasznie cały zbiornik - kamienie w systemie roślinnym wyglądały na "wylizane" a wcześniej miały sporo osadów i mułku. Zabieg trzeba powtarzać kilka razy w roku. Mój ogród też jest wpierany EM-ami i nie ma problemów ze stosowaniem chemii

Trochę podobną funkcję ma "Markowy" Anarex Bio ...
koimark.pl/index.php?option=com_virtuema...ory_id=12&Itemid=519
też pożyteczne bakterie konkurują z tymi złymi.

BB_King napisał: Dzięki za podpowiedź z matą, na razie chcę zbadać walce Bakteria House i Crystal Bio.

Ten kolega właśnie to zbadał (komentarz pod video), stąd temat maty:

Zwyczajnie chciał zwiększyć przepływ, mata ma bardzo przepuszczalną strukturę więc z łatwością przesącza się przez nią woda zauważ że on puszcza 53m3/h
Mata i wszystko co plastikowe nie ma strefy z małą ilością tlenu brak zróżnicowanych stref o różnym przesiąkaniu, ale na pewno przy takim przepływie bardzo mocno przewietrza wodę i witalizuje wodę.

Natomiast cała tajemnica mediów ceramicznych które się zrasza tkwi w ich strukturze
- nitryfikacja wybija azotyny
- denitryfikacja wybija azotany

Na temat zraszanych filtrów pisano już bardzo wiele, ale jedno jest pewne że robią dobrą robotę.

Od tygodnia wiosna w pełni. To znaczy zrobiło się na tyle fajne, że temperatura wody w oczku i garażu wyrównała się i wynosi 16*C. W konsekwencji nastąpiła długo oczekiwana przeprowadzka. Ryby szczęśliwe. Żona też, bo uruchomiłem strumyk .

To dobra okazja do obejrzenia każdej ryby z bliska. Ryby w dobrej kondycji. Jeden, Yamabuki miał małą rankę, więc zaopatrzony w zestaw do usypiania, odkażania i propolis dokonałem oczyszczenia i zabezpieczenia ranki. Przeprowadzka dla niego przewidziana za tydzień, w zależności od tego czy problem zniknie. No i dwa maluchy po < 15 cm też zostały na razie w garażu, aby jeszcze przez jakiś czas nie musiały konkurować o pokarm z dorosłymi osobnikami.

Boguś!!! Bajka!!! moja żona też lubi wodospady nie wiem o co chodzi
Zapiąłeś już amalgam? Woda już jest fajna ale lekko zielonkawa.
Ten osad na polimoczniku to kamień czy glon? da się to zdrapać szczotką?
Czy to może żelazo się osadziło z twojego ujęcia?
Weź z ciekawości kup sobie test na FE najtańszy kropelkowy

Bogus, przepieknie, te białe to azalie, czy rh? Chyba rododendrony. Strumyk rewelacja