Chagoi

A ja jestem wdzieczna za prawdę prosto z mostu. Ja się uczę i dla mnie takie uwagi są cenne. Ale do rzeczy, słabo widzę na zdjeciach. Doczytałam tylko o obitej, przekrwionej płetwie i....mój Chagoi własnie nabrał lekko różowego koloru na płetwie, ale on nie miał jak sobie obić, ani nie miał obitej. Kolor taki mu się zrobił, nie wiem z tydzien temu. Teraz pytanie, czy moze byc inny powód, wybarwianie sie? czy tylko opcja obicia wchodzi w grę?

Heheheh proszę was już mi się nie chciało tego komentować.
Przekrwiona płetwa u tego chagoja wcale nie musi być przekrwiona, ja wiem że Tomek lubi z mostu w prost ale na podstawie tego zdjęcia można wróżyć z fusów
Te całe zdjęcie jest przekrwione chagoi ten jest chudy, ale ostry pysk też się wydłużył bo widać że ziewał akurat.

Przekrwiona płetwa to efekt długotrwałego stresu, ścisku, podwyższonego amoniaku i azotanów
- naczynka krwionośne ryby wyłażą pod samą górę. Wiele ryb po przylocie z Japonii ma lekko przekrwione płetwy, szczególnie ryby powyżej 20cm.

Dzięki za wyjasnienie, bede obserwowała czujnie:-)

KOImark napisał: ostry pysk też się wydłużył bo widać że ziewał akurat

Nie chciałem już mieszać, ale skoro o tym wspominasz, to przydałyby się inne zdjęcia, także w kwestii odstających pokryw skrzelowych.
Ja tak bardzo nie krytykowałbym tych ryb, bo widziałem sporo o wiele gorszych, kupowanych i komentowanych jako "piękna rybka"... Dla mnie mieszczą się w całkiem przyzwoitej normie. Np. u Shusui bardziej niż ciągłość i jednolitość łusek ważna jest dla mnie symetria ich oraz ubarwienia.
Z moich uwag krytycznych - nie lubię menkaburi.

o ja, ale się narobiło

pawelm napisał: A ten Twój aparat z kolorami nie przekłamuje?

jeżeli chodzi o kolory to mniej więcej tak wyglądały przy zakupie, ale...

Tomek napisał: trzeba słodzić czy można walić co się myśli???

i bardzo dobrze Tomek, niech sprzedawcy wiedzą że ktoś ma pojęcie o tym co sprzedają, a nie tylko och i ach!

Tomek napisał: Chagoi-tragedia ,wygląda jak jesiotr albinos(długi ryj) Oprócz tego w złej kondycji,porozrywane płetwy,obity ogon(przekrwienia)odstające pokrywy skrzelowe,nic dobrego

ten ryj długi to tak jakoś wyszło na zdjęciu (może ziewał), ogólnie jest "normalny", płetwę widziałem rozdartą ale już z nią wszystko ok., ogon tez źle wyszedł na zdjęciu.

Tomek napisał: Schusui- jak by mu tej łuski na grzbiecie nie brakowało było by dobre.Jak by ta łuska była wyrwana to kij z tym,odrośnie.Ale tu ewidentnie brakuje mu jej i tyle.

ten mi się podobał wiec go kupiłem

Tomek napisał: Ochiba- nie wiem jak Wy ale dla mnie to co tu jest prawie czerwone to powinno być prawie brązowe,oczywiście o gustach się nie dyskutuje.

tak to wyglądało na pomarańcz/czerwony, obecnie jest brązowe, mocno brązowe.

Tomek napisał: Sam mam w oczku sporo paździerzy które mają do groma wad i jestem tego świadomy.
Sorry Czester za brutalność.

ochibe i chagoi kupiłem nie ze względów na wygląd. likiduje pomału eurokoi, a to ze to nie czempiony no cóż wcisnęli mi. na takim etapie jeszcze nie jestem aby rozpoznać rybę czy jest coś warta i pewnie nie będę

Tomek napisał: Co ile kosztowało to niech się wypowie Czester,wtedy możemy porozmawiać czy drogo czy tanio.

1250zł

Tomek napisał: wydaje mi się że ta Ochiba ściemnieje sporo i to bardzo szybko ,złapie słońca ,normalnej wody w oczku witamin itd. i zrobi się wiele ciemniejsza

masz racje, aż się zdziwiłem że to tak szybko się stanie, po kilku dosłownie dniach jest brązowy ciemno brązowy. chagoi też zciemniał, wygląda jak ciemny karp z dodatkiem GR, tylko wargi białe

czester 1 napisał:

Tomek napisał: wydaje mi się że ta Ochiba ściemnieje sporo i to bardzo szybko ,złapie słońca ,normalnej wody w oczku witamin itd. i zrobi się wiele ciemniejsza

masz racje, aż się zdziwiłem że to tak szybko się stanie, po kilku dosłownie dniach jest brązowy ciemno brązowy. chagoi też zciemniał, wygląda jak ciemny karp z dodatkiem GR, tylko wargi białe

Moja Ochiba w mauserze miała wzór kasztanowo-pomarańczowy, a teraz w oczku to samo co u Ciebie. Ciemny brąz. Ciekawe. Kiedyś w Badisie takie właśnie ubarwienie niepotrzebnie odstręczyło mnie od zakupu.

przy zakupie ryb z pomieszczeń zamkniętych,a w szczególności ze słabym oświetleniem trzeba brać spory margines błędu co do intensywności koloru.Postaram się w niedzielę wrzucić wam zdjęcie Showy ,jedno zrobione w dniu zakupu a drugie 2 dni później. Po prostu aż ciężko uwierzyć że to ta sama ryba,czarny kolor nie istniał gdy kupowałem tego koi.
Co do ceny ! pozostawię to bez komentarza bo zaraz dostanę baty

Zgadzam się z Tomkiem, że ryby z pomieszczenia nie mają prawidłowej kolorystyki, w związku z czym ciężko o ich prawidłową ocenę ubarwienia.
Moje maluchy chodowane 1 rok w mauzerze nie miały innych kolorów niż żółty i niewyraźną czerń. Po miesiącu w oczku zaczynają nabierać kolorów ,pojawia się czerwień

Oczywiście że tak bez promieni UV ryba się nie wybarwi na to tak naprawdę ją stać.
Z pomieszczenia jak z pomieszczenia, to nie chodzi o pomieszczenie tylko o brak słońca.
Jak trzymasz ryby w pomieszczeniu w którym jest od góry światło słoneczne to jest to samo co pod chmurką, chodzi o naturalne światło i UV

U mnie chagoi w mauzerze był brudno brązowy, w oczku zrobił się fioletowo czarny, gdyby nie brzydkie jasne przebarwienia w ogóle by go na tle czarnej foli nie było widać.

tak jak Tomek pisał ryby zmieniły się już praktycznie po tygodniu i obecnie wyglądają tak:
ochiba:

chagoi:

Odcienie u mojego Ochiby identyczne.

p.s. Aż sobie machnąłem zdjęcia. No, może ciut pojaśniał.
Natomiast co do Chagoi na zdjęciu, to kupiony - był w cielistym jasnym kolorze łososiowym, a w oczku nabrał odcienia jasnozłotooliwkowego.