Oczko Daniel

Witam

Poniżej przedstawiam swoje oczko, które jak już parę osób wie czeka przeróbka na wiosnę Będzie jeszcze z niego KOIPond Oczko ma niestety ok. 20-25m3 i głębokość maks. 120 cm.

Jak bym miał taką dużą łąkę to moje oczko miałoby min.100 m3.
Jest bardzo ładne ,ale szybko zrozumiesz ,że to nie to , że jest za małe itp.
Ja z tego oczka zrobiłbym filtr roślinny , a obok wybudował bym drugie ,duże

te fotki to kiedy robione? bo widać ze oczko świeżo zrobione, może tu jest problem z padającymi koi...?
ten żwir z oczka bym usunął, będzie trzymał osad który powinna zassać pompa, a jak się dostanie do pompy to wiadomo co będzie.
no działka spora, wiec masz możliwości.
brak drzew - z jednej strony dobrze bo liście nie będą wpadać, lecz z drugiej strony brak cienia na wodę a to w upalne dni może być problemem dla ryb i jakości wody...

Kilerk wież mi, że już żałuję, iż nie jest większe ale cóż takie jest na chwilę obecną nie będę przerabiał, chociaż w głowie coś mi tam świta.

Czester, oczko zrobione w tamtym roku, ale prawda taka, że w tym dopiero wykończone. Działka świerza, zresztą widać, że nawet trawy jeszcze właściwej nie ma. Upalne dni w tym roku jakoś przeżyłem. W przyszłym będzie więcej roślin. Zdjęcie robione już jakieś miesiąc temu więc lilie jakie były to już nie widać, choć nie było ich za wiele. Z tymi padającymi koi to może i masz rację bo we wrześniu miałem awarię i musiałem wymienić z połowę wody. Cały rok wodę mimo wszystko miałem kryształ, nie wiem dlaczego bo wszyscy mi mówili, że będzie gnojówa. Myślę, że pomógł dodatkowy obieg przez kamienie z boku, które filtrowały fajnie wodę, bo nic innego mi nie przychodzi do głowy i fakt, że woda była cały czas w ruchu i obiegu. No i mała ilość małych ryb.

Co do kamieni to już nie wiem, każdy ma inne zdanie. W sumie to jak zakorzenią się tam rośliny to nie będzie przy okazji jakieś filtracji biologicznej?

snoopwlp napisał: Upalne dni w tym roku jakoś przeżyłem.

bardziej chodziło mi o oczko

snoopwlp napisał: Zdjęcie robione już jakieś miesiąc temu więc lilie jakie były to już nie widać, choć nie było ich za wiele

ja liście na wodzie ma do dziś

snoopwlp napisał: Co do kamieni to już nie wiem, każdy ma inne zdanie. W sumie to jak zakorzenią się tam rośliny to nie będzie przy okazji jakieś filtracji biologicznej?

pewnie ze będzie, tylko jak się puszczą korzenie w tym żwirze to zarośnie oczko solidnie, chyba ze będą w koszach.
ale ja w koszach też mam trzeci sezon i rosną już miedzy otoczakami

snoopwlp napisał: Kilerk wież mi, że już żałuję, iż nie jest większe ale cóż takie jest na chwilę obecną nie będę przerabiał, chociaż w głowie coś mi tam świta.

Daję Ci max rok no może dwa i przerobisz to na głęboki zbiornik z odpływem dla dużych ryb jakimi są karpie

snoopwlp napisał: Z tymi padającymi koi to może i masz rację bo we wrześniu miałem awarię i musiałem wymienić z połowę wody. Cały rok wodę mimo wszystko miałem kryształ, nie wiem dlaczego bo wszyscy mi mówili, że będzie gnojówa. Myślę, że pomógł dodatkowy obieg przez kamienie z boku, które filtrowały fajnie wodę, bo nic innego mi nie przychodzi do głowy i fakt, że woda była cały czas w ruchu i obiegu. No i mała ilość małych ryb.

Chłopie!!! Ty tu masz tak gigantyczny filtr biologiczny w postaci tego żwiru że żaden bioklar nie dorówna takiej ilości powierzchni czynnej!! Do tego wodospad też wysypany żwirem, Panieee filtr biologiczny masz jak ta lala!!

snoopwlp napisał: Co do kamieni to już nie wiem, każdy ma inne zdanie. W sumie to jak zakorzenią się tam rośliny to nie będzie przy okazji jakieś filtracji biologicznej?

Jest i będzie!!! Tylko jedno ale Daniel.....
To wszystko jest super ale to zbiornik dla dwa 20 karasi, albo 10 małych karpików

Po trzech sezonach wegetatywnych z dużymi karpiami, ten żwir wchłonie ogromne ilości kupy, detrytusu, obumarłych roślin i wszystkiego co wpadnie na dno. Efekt tego będzie taki że to wszystko będzie uwalniało do wody masę azotu, a pod lodem będą się produkowały gazy niebezpiecznie dla życia ryb.

ps.
Danielu przenoszę twój wątek do działu budujemy koipond zbiorniki z EPDM i folii bo czuję że twój zbiornik będzie ewoluował bo już masz koivirusa

Ok Marku to przenoś i tak mam na wiosnę sporo roboty z bioklarem:) Pytanie dodatkowe, 20m3 dla 10 karpików? Eeee chyba trochę przesadziłeś, zamierzałem na wiosnę dokupić kilka sztuk

Kolejny temat, te moje kamienie w zbiorniku, to co uważasz, że powinienem z tym zrobić? Fakt zrobi sie z tego małe bagienko po kilku latach. Na tą chwilę zdało to egzamin.

snoopwlp napisał: Ok Marku to przenoś i tak mam na wiosnę sporo roboty z bioklarem:) Pytanie dodatkowe, 20m3 dla 10 karpików? Eeee chyba trochę przesadziłeś, zamierzałem na wiosnę dokupić kilka sztuk

Nie przesadziłem, w obecnym stanie, bez filtra, bez odpływu, z mini rzeczką wysypaną żwirkiem i taką ilością żwiru na dnie, to Ci wystarczy w zupełności nawet i bez bioklara na 10 karpików ale nie karpi 60cm..... Do większych ryb musisz mieć filtr by pompa usuwała chociaż część osadów.

snoopwlp napisał: Kolejny temat, te moje kamienie w zbiorniku, to co uważasz, że powinienem z tym zrobić? Fakt zrobi sie z tego małe bagienko po kilku latach. Na tą chwilę zdało to egzamin.

Hmmm
Ja Ci powiem co ja bym zrobił na twoim miejscu
Szkoda tego rozwalać, przecież włożyłeś tyle pracy w ten zbiornik i jest dość nowy.
Spokojnie wpuść koi na wiosnę z akwarium, dokup jeszcze sobie kilka sztuk i na razie nie rób rewolucji. Obsadź zbiornik pałkami, kosaćcami i tatarakami ozdobnymi wyłapią szybko azotany.
Ucz się obycia z rybami i aqwakulturą w twoim ogrodzie.

BIOklara możesz kupić ale koniecznie wersję grawitacyjną, nawet jeśli teraz nie zdecydujesz się na odpływ to do wersji grawitacyjnej możesz podłączyć też pompę wystarczy redukcja ze 110mm, w przyszłości jak dojrzejesz do grawitacji będzie miał filtr grawitacyjny

Jeśli ja bym już kupywał BIOklara to kupiłbym nie 30 a 60

W sumie to masz rację co do stawiku, oczywiście bioklara mu zapodam, bo wcześniej czy później i tak się przyda Muszę pomyśleć dokładnie nad roślinnością bo jej na pewno trochę będę musiał kupić Z filtrem coś wymyślę bo w sumie co będę robił przez cały rok? Niekończąca się opowieść

Witaj Danielu. Jak mierzyłeś że ono ma 20-25m3? Tak patrzę na zdjęcia to dałbym sobie rękę uciąć że ma sporo poniżej 15m3?

Bardzo łagodny spadek brzegu i co za tym idzie bardzo mała powierzchnia wody głębokiej.

Humulus.... poniżej 15m3 na pewno nie ma bo jak wlewałem wodę to częściowo miałem licznik. Może z tym 25m3 to przesadziłem. Z drugiej strony nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, będzie większa motywacja aby go powiększyć

Teraz to już ciężko stwierdzić ile jest w rzeczywistości

Z drugiej strony jak byłem na kilku forach to większość osób była w szoku jak jednak ma mały zbiornik więc dlaczego ja mam być odmieńcem?

snoopwlp napisał: Z drugiej strony jak byłem na kilku forach to większość osób była w szoku jak jednak ma mały zbiornik więc dlaczego ja mam być odmieńcem?

Co Ty ciągle z tym małym zbiornikiem
Zobacz, co mówi Mike Snaden, jeden z filarów brytyjskiej hodowli koi - na temat rozmiarów koipondu:
niigata-nishikigoi.com/content/growing-j...w-mike-snaden-part-1
Ja ze swoim 7m3 wcale nie pękam, owszem, powiększę go do 14m3 i to w zupełności mi wystarczy. Oczywiście żaden ze mnie przykład, ale są i tacy jak ja w każdym razie.
A jak przeczytasz o zalecanej ilości wymian (przepływ w filtrach) i wynikającej stąd wielkości pomp, to zaczyna się człowiek zastanawiać...
Ja na Twoim miejscu przemyślałbym jeszcze raz nie tyle wielkość zbiornika, co jego ukształtowanie (brzegi, rozkład głębokości...), bo na razie masz coś, co przypomina stawek w Dolinie Za Mnichem - płaska płytka micha.

Paweł, masz oczywiście rację ale to już też pisałem. Pisząc w tym momencie na temat wielkości zbiornika mam na myśli, że w pierwszej kolejności go pogłębie. Chciałbym uzyskać w tej strefie głebokiej min. 1,7m. Tylko tak jak już pisałem temat nie na przyszły rok. Zgadzam się tutaj równiez z Markiem, na początek dowiem się więcej o rybach i ich hodowli, a później będzie czas na zmiany. Ja dopiero co ten zbiornik zrobiłem (w tamtym roku na jesień), a w tym dopiero go wykończyłem dookoła, więc na peno w przyszły nie będę nic robił. Mój plan to mieć w końcu trawę bo dzieciaki już mi żyć nie dają o nią

Witam Ponownie w moim temacie dotyczącym mojego oczka (kiedyś to będzie KOIpond )

w związku z tym, że śniegu nie ma to pomierzyłem sobie swój zbiorniczek i .... troszkę się zdziwiłem jego wielkością, woooww, nie spodziewałem się takiej powierzchni!!! W załączeniu szkic co mi wyszło i usytuowanie oczka na działce. Linia dookoła oczka jest wstawiona mniej więcej, nie chciało mi się w tej pogodzie biegać i mierzyć (bardzo wieje u Nas od paru dni, zresztą jak w całym kraju).

Mam kilka pytań, tak jak już wspominałem, chciałbym z tego zrobić KOIpond ale nie w tym roku. Oczko, którego foty są wcześniej dopiero co powstało, a ja mam wiele nauki co do obcowania z rybami i nie ma sensu porywać się z motyką na księżyc. Oczywiście jest jeden problem, nie mam w ogóle systemu filtracji (oczywiście poza ogromną ilością biologii w zbiorniku ze względu na kamienie). Oczywiście jak pisał Marek to starczy na kilka małych rybek. Pomyślałem więc, że przy Waszej pomocy coś wymyślę co do przyszłego kształtu ale przede wszystkim co do systemu filtracji i oczywiście jego umiejscowienia. Pod wpływem tego forum i kilku widzianych tutaj realizacji i filmików od przodu pomyślałem, że od przodu zrobię taras zachodzący na oczko co pozwoli na fajne obcowanie z rybami.

Hej

Jestem ponownie, pomyślałem, że od przodu zrobiłbym taras, kształt oczka nawet gdyby był betonowy to za bardzo nie będzie odbiegał od tego co jest (zrobiłbym go z betonu i z odcinków prosty dł. 30cm. co pozwoliłoby na uzyskanie efektu koła). Praktycznie dookoła zrobiłbym strefę na kamienie szer. 0,4 - 0,5m. Zakładając, że kształt byłby taki sam i ok. 30% pow. oczka miałaby strefę płytką głębokości 0,6m a pozostała część miałaby głębokość 2m to całość miałaby ok 70m3 wody (trochę sporo... ale powierzchni nie chciałbym zmieniać, jest po prostu genialna). Pytanie czy w miejscu gdzie sobie wymyśliłem mógłby być filtr? Penie trzeba byłoby zrobić strefę z filtrem roślinnym. Pytanie jaki to musiałby być filtr?? Zakładam, że tak jak każdy z Nas dorosnę do profidruma (myślę, że ten 45/40 starczy?), dodatkowo bioklar 60 (oczywiście 1 komora mata, druga ceramika i trzecia złoże pływające) i filtr rośłinny. No chyba żeby zrezygnować z bioklara i zrobić od razu keramzyt (czy coś takiego), złoże pływające i filtr roślinny?? W sumie to wydaje mi się, że bioklar byłby dobry?

kolejne pytanie o airlifta, czy jego odległość już od zbiornika ma znaczenie? Czy np. może być rura końcowa w odległości 1m od zbiornika?