JAK CZĘSTO I ILE KARMICIE KOI?

jak w temacie.

I jeszcze czym??
czy ktoś słyszał o jakimś przeliczniku masy ryb do ilości karmy???

#791 napisał Tomek

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czym karmić?

Dieta może być oparta tylko na suchym dobrze zbilansowanym pokarmie dobrej jakości, z zachowaniem i przestrzeganiem praw które narzuca nam matka natura: wiosna, lato, jesień, zima. Do każdej pory roku
są specjalnie opracowywane pokarmy zapewniające optymalny rozwój koi i zapotrzebowanie na energię oraz białko. Do tego można podawać pokarmy wybarwiające i naturalne w postaci surowej zieleniny, kasz, pieczywa i pokarmu żywego.

Jak często? to na to pytanie jeszcze można odpowiedzieć dość konstruktywnie i szybko:

Lepiej mniejszymi porcjami i częściej niż raz a dużo.
Najlepiej około 3 razy dziennie np:
9-10 rano potem około 14-15 i trzeci raz wieczorem
Najczęściej ludzie karmią dwa razy dziennie w okresie wegetatywnym rano przed pójściem do pracy i po powrocie z pracy.
Chyba że ma się karmnik automatyczny, ale uważam że karmnik jest dobrym rozwiązaniem tylko przy hodowlach lub dłuższej nieobecności w domu.
Szkoda zlecać karmienie maszynie skoro karmienie to tak naprawdę jedna z przyjemniejszych czynności i kontakt fizyczny z koi.
Podczas naszej nieobecności koi szukają sobie czegoś na "ząb" ;) to larwa komara, to glony, korzenie roślin, larwy ochotki, jakaś mucha która wpadła do wody itp. Taki pokarm jest ograniczony oczywiście bo w większości mamy zbiorniki sztuczne i ryby zdane tylko na taki pokarm daleko by nie zajechały


Ile pokarmu na jedną rybę?

Nie ma takiego dokładnego przelicznika, a jeśli ktoś mówi że jest to kłamie :)
dla czego?
Prosty przykład:
Jeśli nawet przyjmiemy że na jednego koi 30cm przypada 10gr pokarmu dziennie, to jest tak wiele czynników które mogą wpłynąć na to że ta porcja może się zmniejszyć lub zwiększyć że nie ma sensu nad tym spekulować i obliczać dokładnej porcji.

Ilość pokarmu na jedną rybę jest zależna od:

- wiek ryby i jej wielkość
- ilości rozpuszczonego tlenu w wodzie
- temperatury wody (pory roku)
- filtracji mechanicznej
- filtracji biologicznej
- ilości wody przypadającej na jedną rybę
- jakość pokarmu (tłusty, wysokoproteinowy, błonnik lub żywy)
- zbiornik sztuczny lub naturalny


Wyczucie co do odpowiedniej ilości i jakości podawanego pokarmu przychodzi z czasem i doświadczeniem.
Jeszcze taki krótki przykład:
Co z tego jeśli ktoś Ci powie że możesz dać 10 larw jedwabnika dla jedno koi 30cm, skoro temperatura wody będzie miała 10*C i nawet jeśli koi to zje to i tak tego nie strawi dokładnie, bo nie pozwoli na to jego metabolizm a larwa jedwabnika morwowego ma prawie 50% białka, więc jego kupa bardzo zanieczyści wodę.

Co z tego jeśli podasz przeliczoną przez kogoś miarkę 100gr pokarmu na 10 koi po 30cm, skoro te 10 koi pływa w 5m3 wody a filtracja oparta jest na filtrze ciśnieniowym :)

Takie przykłady można mnożyć

Pamiętać trzeba że woda wodzie nie równa i wszystko zależy od tego w jakich warunkach trzymasz swoje koi.

Podsumowując temat chcę Ci powiedzieć byś karmił rozważnie i ostrożnie, bo żaden koi nie lubi czuć w wodzie swojej kupy i sików, jeśli to czuje zaczyna się czuć źle i zaczyna chorować i mamy problem.
Na bardzo duże porcje i częste karmienie mogą sobie pozwolić tylko hobbyści z bardzo dużymi zbiornikami i zaawansowanymi technicznie systemami filtracji.

#792 napisał KOImark

"Najtańszym, możliwym sposobem budowania odpowiedniego stawu dla koi jest zbudowanie go tylko raz!!.. ale musisz spełnić jeden podstawowy warunek - musisz zbudować go prawidłowo!!"

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

KOImark napisał: Do tego można podawać pokarmy wybarwiające i naturalne w postaci surowej zieleniny, kasz, pieczywa i pokarmu żywego.
[/b]

a ja słyszałem ze chleb nie jest dobry/zdrowy dla koi?
chociaż nie raz widziałem na stawach hodowlanych jak karpie wcinały całe bochenki chleba.
ja staram się karmić często i małych ilościach.
jeżeli widzę ze jak tylko przejdę obok oczka i robi się fala za mną to wiem ze są dość głodne. po wrzuceniu pokarmu w oczku robi się niezły kocioł, po wyzbieraniu wszystkiego jeszcze przez 2 godziny buszują prawie nad powierzchnią wody (kamienie, rośliny) szukając zbłąkanych kulek.

dlatego oglądając niektóre filmiki wklejane np. na tym forum filmiki z koipondami czy typowo japońskimi ogrodami z koi, to w większości zauważyłem ze koi pobierają pokarm niemrawo, spokojnie (chyba że jest to akurat okres jesienny lub wiosenny). u mnie to wygląda jak w loroparku na tenetyfie :lol: .

#793 napisał czester 1

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

I bardzo słusznie że karmisz mało i często
Pieczywo raczej ciemne i lepiej czerstwe, lepiej dawać to co zostanie ze stołu niż kupować suchy chleb w piekarni.
Chleb sam w sobie nie szkodzi, tylko to co jest w białym pieczywie, spulchniacze, rozjaśniacze itp nie są wskazane.
To taki mit że chleb szkodzi :) szkodzi bardziej to że zakwas do produkcji chleba jest zwyczajnie kwaśny i chleb w dużych ilościach obniża PH, a zbiorniki mamy sztuczne i większości dość małe, więc walenie chleba na potęgę może drastycznie obniżyć PH i zakwasić wodę.
Od czasu do czasu podanie chleba ciemnego najlepiej z ziarnami nie zaszkodzi i urozmaici dietę.

#794 napisał KOImark

"Najtańszym, możliwym sposobem budowania odpowiedniego stawu dla koi jest zbudowanie go tylko raz!!.. ale musisz spełnić jeden podstawowy warunek - musisz zbudować go prawidłowo!!"

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.195 s.

Kupuj w koimark.pl

Kontakt

  • Firma:

    TIME Marek Szurpik

    ul.Hołowieska 56

    17-100 Bielsk Podlaski

  • Telefon:

    +48 730-301-809

  • Email:

    sklep@koimark.pl

  • Social:
  • Brak postów do publikacji.