"dobre prawo " "dobrej zmiany" ?

businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/p...om-z-basenem/8keecc3

No ale za to każde dorodne drzewa w ramach akcji "narodowej walki z kornikiem" możesz ciąć na swoje posesji bez jakichkolwiek ograniczeń.

A tak na poważnie. Nie po to człowiek inwestuje serce i pieniądze w warunki dla koi, aby myśleć o sprzedaży domu. Mam nadzieję, że zanim stanę przed takim dylematem, będzie wiele szans zamiany dobrej zmiany na inną, lepszą .

> Nie po to człowiek inwestuje serce i pieniądze w warunki dla koi, aby myśleć o sprzedaży domu

Zadam Ci zatem pytanie, czy pomijając pieniądze i włożony wysiłek, nie miałbyś ochoty zbudować koipondu jeszcze raz?...
A mniej poważnie (a może straszliwie poważnie) - miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli ograniczyć populacji naszych koi do tych noszących wyłącznie barwy Beni i Shiro.

Nie powiem, że "przez grzeczność nie zaprzeczę" bo faktycznie masz rację. Wiele w mojej konstrukcji pondu można i trzeba było zrobić inaczej. Gdybym miał czas i pieniądze to pewnie i dom możnaby wybudować inny. No ale łatwo mi być mądrym ex post.

Co do kolorów. Akurat ja uwielbiam Tancho i Kohaku. No ale gdyby ich wybieranie uznane zostało za "politycznie poprawne" to bym się chyba zdystansował w kwestii ich wyboru na jakiś czas.

pawelm napisał: >
A mniej poważnie (a może straszliwie poważnie) - miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli ograniczyć populacji naszych koi do tych noszących wyłącznie barwy Beni i Shiro.

no nie, w przygotowaniu jest ustawa że tylko kolor niebieski z małym dodatkiem czerwieni i ciut więcej bieli, czyli Asagi coś na wzór pewnego płótna
w świetle prawa, zabranie kasy z filara , zabranie kasy pewnej grupie emerytów , w planach zabranie następnej kasy z filara , pewno następni będą górnicy bo im się nie należy bo kopalnie były cały czas dotowane , a później to już będzie z górki bo po co kasa na starość
przepraszam ale nie mogłem wytrzymać ,,Brawo Wy''