W moim zbiorniku, zainstalowane mam okno do oglądania ryb z boku.
Bardzo fajna sprawa W tym miejscu karmię ryby i oswajam.
Jednak koty wyczaiły to miejsce i wyciągnęły kilka ryb Zainstaluję wokół wody pastucha.
Zimą muszę w szczególny sposób zadbać o to miejsce, aby woda nie zamarzła.
Włożyłem więc do wiadra małą pompę i zanurzyłem 40cm pod powierzchnią wody. Wąż wylotu pompy, poprowadziłem pod wodą i skierowałem na szybę. Powierzchniowy ruch wody utrzymuje przerębel przy oknie, dba o wymianę gazową, korzystnie wpływa na stan wody zimą i nie wychładza dolnych partii wody.
Dodatkowo nad oknem mam zrobiony przeciwśnieżny daszek z kilku desek, folii i starego koca.
Dzięki tym zabiegom przy oknie, mam odmarznięte kilka metrów kwadratowych wody.
Obecna temperatura to minus 8'C i widać, jak woda krąży dookoła oczka.
Przy minus 20'C, cała tafla pokryta jest lodem, tylko pod daszkiem jest nie zamarznięte.