odpieniacz

jakiś czas temu pawelm wklejał na innym forum takie linki:

nie chciałbym przy oczku takich dużych wynalazków, czy sa jakieś inne sposoby/metody pozbycia się piany?

W moim przypadku piana powstawała wiosną i teraz przy chłodniejszych nocach i porankach znów zaczyna się pokazywać, latem nie było z tym problemu. Skimer nie daje rady, przez dzień piana znika (nie wiem czy jest to spowodowane promieniami słonecznymi czy wyższą temperaturą) lecz rano znów się pokazuje.

Dodam tylko, że wszelkie wynalazki stosowane w akwarystyce morskiej nie bardzo sprawdzają się przy słodkiej wodzie. Żadne pompki z wirnikiem-rozpylaczem, kolumny... Nie ta gęstość i napięcie powierzchniowe. Najlepsze niestety jest złoże zraszane czy inna tego rodzaju konstrukcja z przepływającą w dół wodą. Widziałem stosunkowo nieźle działający odpieniacz na odpowietrzeniu airlifta, ale np. u mnie efekt jest mizerny.

Nie koniecznie muszą to być wynalazki z akwarystyki morskiej.
Są odpieniacze do wody słodkiej, ale to drogie zabawki i wywalanie około 2tys na odpieniacz jest pozbawione sensu. Tak jak napisał Paweł lepiej już zainwestować w Bakki Shower bo odpieniacze też działają na podobnej zasadzie.

Czester piana która Ci się zbiera to nic innego jak białko wiosną gdy w wodzie jest dużo nieprzerobionych substancji przemiany materii po zimie, gdy zaczynasz ruszać wodę białko w kontakcie z powietrzem zaczyna kleić się i tworzy pianę.
By szybciej pozbyć się piany należy dodać jak najszybciej bakterie w żelu, galaretce i płynie, by białko zostało jak najszybciej przerobione.
Zanim twoje bakterie ruszą z uśpienia i zaczną powiększać kolonie z letargu po zimie, mija sporo czasu i białko z powietrzem robią sobie harce


Firma Kishi robi też mniej inwazyjne i tańsze metody usuwania piany.
Jest to preparat w płynie w 100% spożywczy zero chemii który wlewa się do wody.
Wlewasz ile chcesz i kiedy chcesz. Testowałem to jakieś 3 lata temu, faktycznie piana znika, nie wiem jak i w jaki sposób ale to działa.
W połączeniu z dobrymi bakteriami uważam że nie trzeba nic więcej żadnych kombinacji z wielkimi machinami.

Jak macie ochotę mogę to zamówić w przyszły poniedziałek mam kuriera z Holandii.

KOImark napisał: Tak jak napisał Paweł lepiej już zainwestować w Bakki Shower bo odpieniacze też działają na podobnej zasadzie.

tyle ze nie mam gdzie i jak to zabudować, chyba na kaskadzie

KOImark napisał: Czester piana która Ci się zbiera to nic innego jak białko wiosną gdy w wodzie jest dużo nieprzerobionych substancji przemiany materii po zimie, gdy zaczynasz ruszać wodę białko w kontakcie z powietrzem zaczyna kleić się i tworzy pianę.
By szybciej pozbyć się piany należy dodać jak najszybciej bakterie w żelu, galaretce i płynie, by białko zostało jak najszybciej przerobione.
Zanim twoje bakterie ruszą z uśpienia i zaczną powiększać kolonie z letargu po zimie, mija sporo czasu i białko z powietrzem robią sobie harce

no dobra, rozumiem wiosna, ale jesienią to już chyba bakterie są wystarczająco dojrzałe, no chyba ze jest ich za mało a białka za dużo.

KOImark napisał: Firma Kishi robi też mniej inwazyjne i tańsze metody usuwania piany.
Jest to preparat w płynie w 100% spożywczy zero chemii który wlewa się do wody.
Wlewasz ile chcesz i kiedy chcesz. Testowałem to jakieś 3 lata temu, faktycznie piana znika, nie wiem jak i w jaki sposób ale to działa.
W połączeniu z dobrymi bakteriami uważam że nie trzeba nic więcej żadnych kombinacji z wielkimi machinami.

jakie dawki i na ile to starcza, oraz jaka +/- cena?

www.koimark.pl/index.php?option=com_virt...emart_category_id=60
Nie mam tego na stanie, jak coś to dopiero za 10 dni.

Ja Ci lepiej proponuję podmiankę 10% wody + bakterie.
Czy możesz mi dokładnie opisać jak wygląda obecnie twój system filtracyjny?
Co jest dokładnie od początku do końca włącznie z pompą i jej wydajnością, napowietrzanie itd.

na jak długo działa ten preparat?

Filtracja:
1.
- Pompa FTP12000
- lampa uv 55W
- z lampy do prefiltra ( cos na zasadzie cyklonu - rura karbowana fi400 i wysokość ok. 1,3m, w rurze kosz z odpływem do bioclara30, na koszu sito ok. 200 mikronów, sito spłukiwane wodą z wodociągu co ok. 3godz./1min, w rurze karbowanej na dnie odpływ do spuszczania zanieczyszczeń)
- z prefiltra do bioclra30 - tyle ze ten właśnie chce przerobić
- z bioclara na kaskadę
2.
- Pompa Laguna 130W
- do filtra ciśnieniowego z uv 24W (3 gąbki, i kule),
- z filtra na itronic35
- z itronica na kaskadę.

Do tego skimmer, napowietrzacz, na zimę przerębel z grzałką oraz kabel grzejny na dnie, trochę czujników, przekaźników.

Nie wiem przez ile czasu ten preparat jest czynny lub aktywny jak zwał tak zwał.
Wiem że po wlaniu do filtra piana rozpływała się po około 2 godzinach, tzn ona się nie rozpływa tylko jak by te pęcherzyki się rozklejają.
Na razie spokojnie, piana to nie jest powód do zmartwień, bardziej drażni wizualnie, ale fakt faktem że rozpuszczonego białka musi być bardzo dużo.

Nie no nie jest źle z twoją filtracją, HelX tu znacznie poprawi nitryfikację i napowietrzanie całego bioklara, ten ciśnieniowy to raczej nie potrzebny.

Szkoda że Ci nie zapakowałem bakterii w żelu albo w galaretce, to mogło by rozwiązać problem + mała podmianka.

Nie wiem też co tam się dzieje u Ciebie na dnie, jak myślisz może tam być dużo osadów?

KOImark napisał: ten ciśnieniowy to raczej nie potrzebny.

plan był taki aby wspomóc kaskadę, cienko woda przez nią płynęła. a ze nie chciałem aby woda z pompy bezpośrednio na kaskadę to kupiłem ten filtr. może by te kule czyś zastąpić?

KOImark napisał: Szkoda że Ci nie zapakowałem bakterii w żelu albo w galaretce, to mogło by rozwiązać problem + mała podmianka.?

podmiana wody to jest na bieżąco w prefiltrze ( woda z sieci), tyle ze nie wiem czy to dobrze ze taka woda wpływa do prefitra

KOImark napisał: Nie wiem też co tam się dzieje u Ciebie na dnie, jak myślisz może tam być dużo osadów?

pompy sa na dnie (na dnie sama folia), wiec wszystko jest zbierane do filtrów, na wyższej półce miedzy kamieniami pewnie coś bedzie. jesiotry tez robia swoje. byłem kilka razy w tym roku w oczku i dno jest czyste, kilka kamyczków się zdarzy.
jedyny problem z którym się w tym roku borykałem to glony, ale itronic trochę uratował sprawę.

Plastikowe biobale w zamkniętym kuble ciśnieniowym to pomyłka.
Można zasypać go czymś porowatym, lawa, walce ceramiczne, albo nawet Aquarock już lepszą robotę zrobi niże te biobale. Najważniejsze aby nie zamulić tych wkładów.

Nie przeszkadza to w niczym że surowa woda płucze prefiltr. Prefiltr to tylko filtr wstępny z biologią nie ma nic wspólnego. Ile tej wody się dolewa przez np. tydzień? mierzyłeś jakie ilości są dolewane?

Jakie to były glony? nitkowate? czy zielenice pływające?
Nie wierzę że miałeś glony pływające przy 55 Watach UV, albo ten żarnik jest jakiś nie halo albo tubus był zamulony, albo też woda przepływała przez lampę zbyt szybko.

Faktem jest że UV musi być porządne i mocne by było skuteczne, ale czym woda ma dłuższy kontakt z promieniami UV tym skuteczniej i szybciej uszkadzane jest DNA glonów.

KOImark napisał: Ile tej wody się dolewa przez np. tydzień? mierzyłeś jakie ilości są dolewane?

ile dokładnie nie sprawdzałem, ale mysle ze nie przekroczy 1m3/tydz. przy 30-35m3 oczka.
sprawdzę to dokładnie na zegarze.

KOImark napisał: Jakie to były glony? nitkowate? czy zielenice pływające?

nitkowate. najpierw na kaskadzie, potem w wodzie przy wpadającej wodzie z kaskady, potem całe oczko, głownie przy napowietrzaczach. cały czas obstawiam że to przez wysoką temperaturę i duże nasłonecznienie.

KOImark napisał: Nie wierzę że miałeś glony pływające przy 55 Watach UV, albo ten żarnik jest jakiś nie halo albo tubus był zamulony, albo też woda przepływała przez lampę zbyt szybko.

Faktem jest że UV musi być porządne i mocne by było skuteczne, ale czym woda ma dłuższy kontakt z promieniami UV tym skuteczniej i szybciej uszkadzane jest DNA glonów.

żarnik lamp (55 i 24W) wymieniam co roku. klosze czyszczę co 2-3 miesiące. jedynie co to może jest za duży przepływ.
planuje przerobić tą lapme 55W. klosz z żarnikiem włożyć do prefiltra, pozostanie mi tylko uszczelnić elektrykę. na pewno zwiększy to przepływ w filtracji, tylko czy lampa będzie spełniać swoją funkcje?

Czy to wszystko jeśli chodzi o podmianę? czyli na tydzień podmienienia się 1m3 wody?
Czy robisz jeszcze jakieś dodatkowe podmiany?
To bardzo ważne o co pytam, bo jeśli podmienia się faktycznie tylko 1m3 wody na 30m3 stawu to znaczy że kumulacja białka i fosforu musi być naprawdę duża.

Atak glonów nitkowatych jest efektem wysokiego poziomu fosforu zawartego w pokarmach dla koi. Jeśli karmi się dość obficie i ryb jest sporo wydalanie fosforu do wody jest ogromne. Nie wiem czy mierzyłeś kiedykolwiek u siebie poziom fosforu, ale obstawiam że musi być wysoki.
Słońce to energia dla glonów, a fosfor to pokarm, zabijanie glonów jonami miedzi z itronica to tylko taki sztuczny środek zapobiegawczy który wcale nie poprawia równowagi w zbiorniku. Miedź to tak naprawdę chemia i to dość agresywna, zabija glony ale i katuje ryby, bo miedź jest silnie trującym pierwiastkiem. Wysokie stężenia jonów miedzi w wodzie to trucizna, szkodliwa nie tylko dla glonów ale i dla ryb oraz ludzi.

Gdy zabijasz miedzią glony, one obumierają zgoda - ale nagromadzony w nich fosfor wcale się nie degraduje, bo zadaniem itronica nie jest redukcja i rozkład fosforu tylko zatrucie glonów.
Nawet gdy glony zginą, zawarty w nich fosfor znowu uwalnia się do wody w stawie i tak się koło zamyka.

By zabrać pokarm dla glonów trzeba zabrać im fosfor, by zabrać fosfor trzeba podmieniać wodę, lub mieć bardzo duże ilości roślin wodnych które pożerają azot, fosfor i potas. Gdy nie masz wystarczającej ilości roślin nie ma wyjścia trzeba podmieniać wodę.

Dobra zboczyłem z tematu, bo o pianę nam chodziło ale to co napisałem to bardzo ważna sprawa.

Twoje dwa żarniki 55 i 24 do prawie 80Watt promieni UV.
Jedna zatapialna lampa UV 80Watt tak by Ci wyszlifowała te 35m3 wody że nie wiedział byś co to zielenice pływające pod warunkiem że umieścisz ją w dość wolno płynącej wodzie np w prefiltrze.

Możesz przerobić te swoje 55Watt na zatapialną ale z tym ostrożnie bo wiesz czym to grozi nie wiem czy to będzie działać, bo nie przerabiałem tego typu lamp, na pewno przepływ się zwiększy bo nie będziesz dławił pompy.

KOImark napisał: By zabrać pokarm dla glonów trzeba zabrać im fosfor, by zabrać fosfor trzeba podmieniać wodę, lub mieć bardzo duże ilości roślin wodnych które pożerają azot, fosfor i potas. Gdy nie masz wystarczającej ilości roślin nie ma wyjścia trzeba podmieniać wodę.

to co dopiero będzie się działo w Waszych koipondach, gdzie roślinności praktycznie brak. pozostaje Wam tylko podmiana wody?

Roślin brak? Ty wiesz ile u mnie będzie roślin?? baaaaardzo dużo!!!
tylko w całorocznym nie będzie ich za wiele, trochę będzie , ale podmian i tak nikt nie uniknie . Podmiany w obiegach zamkniętych przy mocnym karmieniu karpi nawet i z roślinami i super filtracją muszą być, lekkie i nie za często ale muszą być będzie też bardzo mocne napowietrzanie przez Bakki i dyfuzor z odpływu oraz mocny ruch wody.

W całorocznym nie będzie glonów bo tam nie ma bezpośredniego nasłonecznienia, tam będzie bardzo fajnie, słońce w zenicie przez okna dachowe w południe, a z rana i wieczorem lekki półcień z przebłyskami z okien bocznych.

Walka z glonami będzie w tym większym, ale z tym poradzą sobie zatapialne UV

Gdy nie masz wystarczającej ilości roślin nie ma wyjścia trzeba podmieniać wodę.

No dobra, a "przewymiarowana" filtracja złożami i UV amalgam nic nie pomoże? czy to tylko będzie wybijało glony ale przyczyna (fosfor) pozostanie?

humulus napisał:

Gdy nie masz wystarczającej ilości roślin nie ma wyjścia trzeba podmieniać wodę.

No dobra, a "przewymiarowana" filtracja złożami i UV amalgam nic nie pomoże? czy to tylko będzie wybijało glony ale przyczyna (fosfor) pozostanie?

Mega duży filtr biologiczny i UV nie usunie z wody fosforu
Filtry owszem mogą być bardzo duże i czym większe tym lepiej = zdrowa woda, szczęśliwe koi
a UV zabije glony
Jedyny sposób na usunięcie fosforu z wody to albo rośliny - duużo roślin , albo podmiana no albo 100kg Zeolitu
Samo fosfor nie szkodzi rybom, wręcz jest im potrzebny do życia dla tego jest dodawany do pokarmów, ale za to kochają go glony i one też potrzebują go do życia

Można jeszcze ograniczyć dostęp promieni słonecznych i masz problem z głowy, glony bez światła nie dadzą rady.

Najprostsza metoda na glony to śmiertelne UV!! tylko te UV musi być skuteczne!