MyDRUM :)

humulus napisał: Przy 1 bar - 1,1 l/min
3 bar - 2,05 l/min
4bar - 2,2 l/min

Jeśli zdławiłbym ciśnienie np. puszczając przez 1/2cala to na wyjściu dyszy byłoby spokojnie 30-50% mniejsza siła spłukiwania. W sumie to nie dużo, ale im wyższe ciśnienie tym dysza działa bardziej jak kraher .

Choć w sumie i tak lepiej byłoby generować ciśnienie pompą, ale jak samo ciśnienie z wodociągów wystarcza to po co inwestować w pompę.

Nie zdławiłbyś. Nie jest to może zajmujący temat, ale uwierz, że opory na wężu przy takim przepływie (napisałeś: jedno płukanie 10 sekund 1 litr wody, czyli 100ml/s. O co Ci chodzi z tymi litrami na minutę?) mają się nijak do oporów na wylocie z dysz. To dysze dławią przepływ, a wąż - prawie wcale. Dlatego powtórzę, nie trzeba tu dawać jakichś super średnic. Zrób sobie test i puść po prostu wodę swobodnym wypływem przez owe 1/2 cala i zobaczysz, ile ten wąż dał radę zdławić. Tylko nie oblej sobie spodni
Zwracasz bardzo słuszną uwagę na zależność ciśnienia od przepływu, tylko że to ciśnienie obniża się bardzo nieznacznie wskutek strat na długości/średnicy węża doprowadzającego wodę do dysz (i o takie straty należy oczywiście obniżyć podaną wielkość "początkową" ciśnienia). Jeszcze raz: całą robotę z dławieniem przepływu robią w zasadzie same dysze.

Choć w sumie i tak lepiej byłoby generować ciśnienie pompą, ale jak samo ciśnienie z wodociągów wystarcza to po co inwestować w pompę.[/quote]

No właśnie, co lepiej będzie się sprawdzać. I tak należałoby doprowadzić wodę do dolewki. Pompa wytworzy ciśnienie porównywalne do tego jakie jest w wodociągu, ale dysze jednak będą się bardziej zanieczyszczać.
Pompa nie przeleje zbiornika.
Kranówka z kolei to jedno urządzenie mniej które też może zawieść, ale może przelać. W zimie też może być to bardziej kłopotliwe rozwiązanie.
Co wybrać Panie Premierze co wybrać