Co to może być? Ryba najbardziej chorowita, przez cały okres zimowy miejscowo miała odstające łuski, po przeniesieniu do zbiornika wszystko się zagoiło, je jak oszalała, a z dnia na dzień zauważyłem taki oto coś na pletwie grzebietowej.
Wygląda jak uraz mechaniczny ale widzę też jakieś zgrubienia... ktoś się z czymś takim spotkał?