bardzo proszę o poradę

Witam,
w lipcu zmieniłam miejsce zamieszkania na dom, a wraz z nim dostałam pod opiekę oczko wodne. W oczku było kilkadziesiąt małych, niemal niewidocznych rybek (jakby dzikich) i kilka jakby "welonek"(?). Od tego czasu oczko sprawiało mi mega przyjemność, więc dokupiłam kilka karpi koi, dokładnie 9 sztuk, średnio ok. 15 cm. Problem w tym, że idzie zima... Nie mam pojęcia co dalej... Oczko w najgłębszym miejscu ma ok. 70 cm, jest filtrowane, ale z tego co czytałam to rybki mogą nie przeżyć zimy w tak płytkim zbiorniku. Mam zatem 9 koi i z 15 - 20 innych rybek, które urosły już do około 8-12 cm. Jest jeszcze kilkadziesiąt małych, tych jakby "dzikich" (prawie przezroczyste). Bardzo proszę o podpowiedź co robić... Myślałam, żeby wyłowić 9 koi i ewentualnie te większe inne rybki (te małe chyba są w stanie przezimować), ale nie mam pojęcia co z nimi zrobić. Czy kupić akwarium? Jeśli tak to jaka pojemność? Mam możliwość postawienia pojemnika w garażu (ogrzewanym) lub w domu. Gdzie lepiej? Jak je karmić? Co jeszcze potrzebne jest do takiego zbiornika?
Proszę, pomóżcie, bo szkoda mi tych pięknych rybek...

kurcze nikt nic?? zależy mi na każdej podpowiedzi...

Witaj na PFMKK
Nie musisz ich wyławiać, bo możesz im więcej krzywdy zrobić niż sama zima. Musisz tylko filtrować wodę przez całą zimę i bardzo delikatnie przewietrzać, ale za nim cokolwiek więcej powiem:

- podaj wymiary zbiornika
- pojemność zbiornika
- jak filtrujesz wodę? jaki filtr?
- czy są tam rośliny?
- czy na dnie jest żwir? czy jest czyste dno?

Karp to bardzo duża ryba, bardzo zanieczyszcza wodę produkując przy tym bardzo duże ilości kupy.
Obawiam się że twój zbiornik nie nadaje się do trzymania aż tylu ryb.

Najlepiej zrób zdjęcia, bo podałaś zbyt ogólnikowe pytania.

Witaj,
bardzo dziękuję za zainteresowanie. Załączam kilka zdjęć, a to informacje, które posiadam na chwilę obecną:
1. wymiary oczka: uśredniając ok. 10x2x50cm
2. pojemność ok. 10000 litrów
3. filtr na pewno jest, ale kurcze nie mam pojęcia jaki, nie wiem czy uda mi się to ustalić..
4. rośliny są, nawet całkiem sporo, co widać na zdjęciach
5. prawdopodobnie na dnie jest żwir, ale zanieczyszczony

Jak ładujesz fotki ze swojego komputera, musisz jeszcze je wgrać na forum wciskając przycisk "wyślij"
W przeciwnym razie będą widoczne tylko miniaturki - proponuję to przeczytać
www.koimark.pl/index.php?option=com_kune...=49&id=19&Itemid=480

Teraz przechodzimy do twojego zbiornika

Estkrzy napisał: Witaj,
bardzo dziękuję za zainteresowanie. Załączam kilka zdjęć, a to informacje, które posiadam na chwilę obecną:
1. wymiary oczka: uśredniając ok. 10x2x50cm

Zbiornik fajny, ale trochę za mały dla koi - przede wszystkim za płytki
Można go bardziej nazwać oczkiem wodnym niż koipondem
ale spokojnie, jak do nas trafiłaś to znaczy że złapałaś bakcyla i będziesz ewoluować razem z twoją nową pasją

Estkrzy napisał: 2. pojemność ok. 10000 litrów

Przy takich brzegach i szuwarowej roślinności to bardzo mało wody, ryby będą rosły a miejsca będzie coraz mniej.

Estkrzy napisał: 3. filtr na pewno jest, ale kurcze nie mam pojęcia jaki, nie wiem czy uda mi się to ustalić..

Zrób mi zdjęcie filtra to wystarczy nie widzę pompy w najniższej części dna, gdzie stoi pompa?
bo coś przecież napędza ten strumyk

Estkrzy napisał: 4. rośliny są, nawet całkiem sporo, co widać na zdjęciach

Bardzo dobrze!! to największy plus twojego zbiornika, roślin jak najwięcej

Estkrzy napisał: 5. prawdopodobnie na dnie jest żwir, ale zanieczyszczony

Jest żwir i kamienie w których jest syfu co niemiara to jest bardzo groźne podczas surowych zim. Takie dno jest producentem niebezpiecznych gazów, które pod lodem mogą potruć ryby.
Takie dno jest też wylęgarnią dla wszelkiej maści pasożytów zewnętrznych i wewnętrznych.

Prościej było by hodować w takim zbiorniku ozdobne karasie, ryby bardzo odporne, nie wymagające. Nie Przezimowały by spokojnie pod lodem, a równie kolorowe i cieszą oko, tylko że są mniejsze od karpi.
Teraz masz trochę kłopotów które mogą Cię czekać podczas zimowania w płytkiej wodzie koi.
Owszem można je przenieść do domu, lub garażu, ale nie wiem czy masz wystarczającą wiedzę by sobie z tymi przenosinami poradzić.

Już się poprawiam ze zdjęciami
dopiero dziś miałam możliwość zrobienia zdjęcia filtra, oto i on:

Czy pompa to to coś z czego "wypluwa" się woda? Wiem, że to brzmi trochę dziwnie, ale jestem totalnym laikiem...

Mam plan, aby oczyścić oczko z tego co się da..
Czy usuwać rośliny i trawy? Czy tylko te, które już przekwitły?

Bardzo boję się, że rybki nie przezimują w tak płytkim zbiorniku, a powoli zaczynają mi jeść z ręki i czerpię z tego mega przyjemność. Chyba wolałabym je przenieść do domu lub do garażu, tylko pytanie, co muszę im zapewnić? Będę naprawdę wdzięczna za wszelkie sugestie...
Z góry dziękuję

Czy jest jakaś szansa na odpowiedź?
Kurcze naprawdę nie wiem co robić...
Chciałabym zabrać rybki do domu, ale nie wiem jakie warunki muszę im zapewnić...
Czy akwarium 500L wystarczy? Jaki filtr? Czy coś jeszcze jest potrzebne??
A może lepiej ich nie ruszać? Czy przy takiej głębokości mogą przezimować??

Bardzo proszę o wszelkie podpowiedzi...

Witam,

Filtr działa tak, że pompa pompuje do niego wodę i wymusza jej przepływ przez filtr a woda wraca do oczka przefiltrowana. Przeważnie pompa jest zanurzeniowa i musi gdzieś być na końcu rury doprowadzającej wodę.
Chyba że w ogóle nie widzisz ruchu wody więc może cała filtracja nie działa?

Masz małe rybki ale weź pod uwagę że one rosną do wielkości 40-60cm każda, zbiornik będzie za chwilę za mały.

Ryby nie przezimują w takiej głębokości, 500l akwarium może wystarczyć ale oczywiście im więcej wody tym lepiej. Ważne aby w akwarium dbać o wodę i aby karmione były mało a filtracja była bardzo dobra.

Poczytaj moje wątki o zimowaniu koi, zobacz film jak ja to robiłem (w tym roku będę miał większy zbiornik), jak inni to robią.

Podstawowe tematy które musisz przeczytać to:
- Parametry wody i ich kontrolowanie
- Jak przebiega cykl azotowy w oczku
- Jak działa filtracja w oczku.

To chyba najważniejsze tematy a później pojawią się nowe pytania i nowa wiedza .

humulus, dziękuję za odpowiedź
biorę pod uwagę, że rybki urosną (troszkę na to liczę ), co prawda nie wiem w jakim czasie?
jaki mają przyrost karpie koi? kupiłam je w normalnym sklepie zoologicznym, karmię karmą niby pełnowartościową + te kolorowe chrupki

Napisz proszę jaki to powinien być filtr? Czy jeszcze coś musi być w takim akwarium?
Kiedy najlepiej je zabrać do domu?
Czy wypełnić akwarium wodą z oczka? Nic nie wiem....
Mam nadzieję, że pomożecie, a w przyszłości będę mogła się odwdzięczyć..

PS. jak mogę znaleźć Twoje tematy?
wyszukiwanie po niku pokazuje mi tylko wątki, w których odpowiedziałeś ostatnio
czy możesz dać mi linki?
z góry dziękuję
E

Humulus - zimowanie moich koi

tu masz jak to wyglądało u mnie

o kurcze, masakra...
chyba nie zdawałam sobie sprawy, że to, wymaga tyle pracy i wiedzy...
myślałam, że wystarczy akwarium, jakiś filtr i tyle
trochę mnie załamałeś, bo już nic nie wiem , ale bardzo dziękuję za filmik

Nie jest to wszystko takie straszne jak tu wygląda na filmiku
Spokojnie może podpiąć ten filtr który masz, do akwarium 500 litrów i przezimujesz w nim te karpie.
Karasi nie wyławiaj nie ma sensu.
Musisz gdzieś mieć pompę na dnie, więc tą pompę włożysz do akwarium i będzie filtrować tym filtrem ciśnieniowym Aqua Szuta.