Filtr roślinny

W swoim aktualnie realizowanym projekcie KOIpond zaplanowałem filtr roślinny. Będę go chciał wypełnić materiałem o dużej powierzchni czynnej. I tu zaczynają się schody. Standardowa skała wulkaniczna aquarock dość droga, keramzyt wypłynie, ziemi/gliny nie chcę wprowadzać, gruby żwir o frakcji 0,5-1 cm chyba nie spełni do końca swojej funkcji. Z drugiej strony to jednak będzie > 7 m2 lustra wody z roślinami, więc jakaś siła choćby ze względu na powierzchnię roślin będzie.

Jako, że potrzebuję tego materiału min. 3m3 mam pytanie - czym wy wypełnialiście swoje filtry roślinne i jak to się sprawdzało? Chodzi o rozwiązanie w miarę ekonomiczne.

#419 napisał BB_King

Pasja daje energię ...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

W swoim filtrze rośliny posadziłem gęsto w donicach. (miał być eksperyment i tak zostało na razie)

#420 napisał KILERK1

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Boguś można zastosować substrat porowaty, ale to się wiąże ze sporymi kosztami. Najtańsza chyba jest wypalana glina lub tłuczeń, czym materiał bardziej luźny tym lepiej.
Wiesz tutaj już nie chodzi o samą filtrację strikte biologiczną, chodzi tu o wyłapanie azotanów by to było skuteczne - korzenie roślin powinny bytować koniecznie w ażurowych doniczkach, korzenie muszą mieć swobodny dostęp do wody w luźnym substracie by nie było beztlenowych procederów.

Część koszyków powinna być na tyle luźna by korzenie swobodnie przerastały doniczkę i zwisały w tonie wodnej, a doniczki powinny stać na rusztach.

Można wypełniać tłuczniem lun grubym żwirem nawet ponad 1cm, ale to tylko te doniczki które miały by stać na dnie twojej komory roślinnej, i nie martw się że to nie porowaty materiał, pod mikroskopem powierzchnia takie tłucznia lub żwiru wygląda jak zaorane pole i każdy kamyk jest powierzchnią do skolonizowania przez bakterie, a twoja ta cała komora będzie mega wielkim filtrem :)

Natomiast takie filtry typowo korzeniowe to w nich doniczki wiszą w tonie wodnej na rusztach i są zanurzone albo do połowy woda swobodnie opływa korzenie, albo tylko na 3/4 i w tym wypadku keramzyt można wykorzystać bo to fajne medium biologiczne ale warto je zmieszać ze żwirkiem by lepiej usadowić roślinę i w takiej metodzie bez pełnego zanurzenia może być keramzyt jak najbardziej, bo już nie wypłynie ;)

Ty masz bardzo dużą komorę na filtr roślinny więc możesz zastosować część doniczek w pełnym zanurzeniu a część na rusztach. Ruszty można zrobić z jakiś tanich używanych skrzynek plastikowych.
Rośliny wyższe szuwarowe takie jak pałki czy tataraki koniecznie w koszach z ciężkim substratem.

poniżej tak prosta grafika i schemat doniczek na rusztach





#421 napisał KOImark

"Najtańszym, możliwym sposobem budowania odpowiedniego stawu dla koi jest zbudowanie go tylko raz!!.. ale musisz spełnić jeden podstawowy warunek - musisz zbudować go prawidłowo!!"
Załączniki:
Za tę wiadomość podziękował: BB_King

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Dzięki Marek. Teraz już wiem jak do tego podejść.

#422 napisał BB_King

Pasja daje energię ...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Dołączę się do tematu i od razu mam pytanie

powrót z filtra mechanicznego puszczony mam właśnie przez taki filtr roślinny,rynna 60/50cm dł.ok 5,5m zasypana keramzytem ceramiką i pociętym peszlem, na tym leży siatka (taka zielona do drzewek) i zasypane to jest tłuczniem dolomitowym. W tym że kamieniu posadziłem kosaćce , po jednym sezonie zaczynam zauważać problem.Mianowicie tak to wszystko urosło w tym filtrze że korzenie przerosły cały materiał i co teraz???
Rozwalać to i od nowa co sezon???
Czy wykosić rośliny i zostawić???

#861 napisał Tomek

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ja zostawił bym rośliny(ewentualnie przytnij jesienią).Te przerośnięte rośliny idealnie będą zużywały azot z twojego oczka.

#863 napisał KILERK1

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Nic nie rób, przerośnięte korzenie to właśnie filtr korzeniowy. To właśnie same korzenie wychwytują z wody substancje odżywcze i szlifują wodę - czym większe i dłuższe tym lepiej to robią. Dopóki woda swobodnie przepływa tą rynnę to się nie martw za bardzo. Przed zimą przytnij wszystko to co jest nad wodą by nie gniło i nie marzło, a na wiosnę wszystko ruszy od nowa. Oczywiście nie możesz osuszać tego zbiornika, co przemarznie to przemarznie ale woda musi być.

Na Koivrienden jest dość ciekawy wątek z bardzo dużym filtrem korzeniowym na ruszcie stalowym.

www.koivrienden.com/phpBB/viewtopic.php?f=17&t=6020

#865 napisał KOImark

"Najtańszym, możliwym sposobem budowania odpowiedniego stawu dla koi jest zbudowanie go tylko raz!!.. ale musisz spełnić jeden podstawowy warunek - musisz zbudować go prawidłowo!!"

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Ten wątek z koiviriednen jak się prześledzi pokazuje też jak te zielska się strasznie rozrastają i ile on tego wywozi. Nie wiem czy nie lepiej jest ograniczyć rozrost z filtra na koipond, tak zeby nie trzeba było co chwila wycinać "chwasty" :).

#889 napisał humulus

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Właśnie to co wyrasta, to tak naprawdę ostatni etap oczyszczania wody.
Czym większa zielona biomasa wyrosła, oznacza to że takie ilości odpadów z przemiany materii ryb zostało wchłonięte przez rośliny jako ich budulec.
Co jakiś czas trzeba przerzedzić lub przyciąć roślinność bo zwyczajnie fizycznie nie pomieści się w komorach czy doniczkach czy też przepływowych rynnach.

#892 napisał KOImark

"Najtańszym, możliwym sposobem budowania odpowiedniego stawu dla koi jest zbudowanie go tylko raz!!.. ale musisz spełnić jeden podstawowy warunek - musisz zbudować go prawidłowo!!"

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.461 s.

Kupuj w koimark.pl

Kontakt

  • Firma:

    TIME Marek Szurpik

    ul.Hołowieska 56

    17-100 Bielsk Podlaski

  • Telefon:

    +48 730-301-809

  • Email:

    sklep@koimark.pl

  • Social:
  • Brak postów do publikacji.